Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 06 lis 2024, 00:56

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 16 lut 2020, 04:39 
Offline

Dołączył(a): 08 lut 2008, 00:36
Posty: 655
Lokalizacja: Poznań
Szukam od dłuższego czasu na storach WBC gdzie były wykazy
ksiązek adresowych m.|Poznania.
Po zmianie graficznej nie mogę zupełnie nic odzsukać ksiażek meldunkowych.
Poszukuje z roku 1882 miesiąć grudzień
Chodzi mi również o gazety z roku około 1882 r.z poznańskiego
bo może tam będzie zawarta treść która mnie interesuje.
Dotyczy
Protokół sporządzony w mieszkaniu eytowanego nauczyciela Malczewskiego, ul. Grobla 21 w Poznaniu, dnia 6.12.1882.mer
Obcokrajowiec, narodowości polskiej, Jan Adam Malczewski oświadczył, że on, dnia 19.11 br. przybył do swojego szwagra z Omska, guberni Tobolsk na Syberii i poprosił o pozwolenie czasowego pobytu. Swoje pochodzenie określił sam następująco: jestem urodzony dnia 16.1.1780 ? w m. Zagróbki pow. Łęczyca w Polsce, katolik, wdowiec, mam 4 dzieci, i o ich miejscu pobytu, egzystencji, nie ma żadnego pojęcia. Mój ojciec, Fr. Malczewski posiadał majątek w Zagróbkach pow. Łęczyca, a po jego sprzedaży wyprowadził się tu, do Poznania..
Poszukuje w/w nauczyciela Malczewskiego ul.Grobla 21 Poznań.
Za pomoc bardzo dziękuje

_________________
Hanka

Poszukuje informacji Sępiński Piotr Paweł ,Kubaczewski/a ,Guza Augustyn, Malczewscy.


Ostatnio edytowano 18 lut 2020, 10:37 przez kadi13, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 16 lut 2020, 04:55 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
e-kartoteka:
Skarbek-Malczewski von, Johann Adam
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 31662b8e40 - skan 314

Nekrolog
https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/public ... ref=struct
Dziennik Poznański 1884.05.11 R.26 nr109 -str.4

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Ostatnio edytowano 18 lut 2020, 15:42 przez bugakg, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 16 lut 2020, 05:40 
Offline

Dołączył(a): 08 lut 2008, 00:36
Posty: 655
Lokalizacja: Poznań
Grażyna bardzo dziękuje i napisz mi jak tak szybko znalazłaś nekrolog w tym nowym wydaniu
WBC bo ja poprzednie miałam opanowane a teraz nic nie mogę znależć.

Poszukuje usilnie jeszcze \Malczewskiego nauczyciela seminarium nauczycielskiego ul.Zawady 117
zamieszk.Grobla 21 (to udało mi się znależć ks.adr.z 1835 przez przypadek
Ale na Grobli 21 mieszkał 6.12.1882r.
pozdrawiam (liczę że coś znajdziesz a kartotekę zaraz wydrukuję dzieki)

_________________
Hanka

Poszukuje informacji Sępiński Piotr Paweł ,Kubaczewski/a ,Guza Augustyn, Malczewscy.


Ostatnio edytowano 18 lut 2020, 10:38 przez kadi13, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 16 lut 2020, 05:42 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/public ... ref=struct
Goniec Wielkopolski: najtańsze pismo codzienne dla wszystkich stanów 1882.01.17 R.6 Nr13 - str.4

"Jan Skarbek Malczewski, żołnierz Napoleoński, od niepamiętnych czasów zesłany na Sybir, wraca, jak donoszą dzienniki warszawskie do kraju."

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Ostatnio edytowano 18 lut 2020, 15:43 przez bugakg, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 16 lut 2020, 06:02 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
Tutaj tylko wspomniane nazwisko

http://dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/4340/7.pdf
str.112

"Miejsce i funkcje muzyki w życiu zesłańców syberyjskich
(na podstawie relacji pamiętnikarskichSzymona Tokarzewskiego)
Streszczenie
Spośród dzienników i pamiętników Polaków, którzy zostali zesłani na Syberię w XIX wieku,szczególną uwagę zwracają teksty Szymona Tokarzewskiego (1812–1890). Autor spędził na „nieludzkiej ziemi” 28 lat. Na Syberii zaprzyjaźnił się z wieloma polskimi zesłańcami m.in.: Janem Adamem Skarbkiem-Malczewskim, o. Krzysztofem Szwernickim, Gerwazym Gzowskim, Kornelem Krzyżanowskim.
"

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Ostatnio edytowano 18 lut 2020, 15:43 przez bugakg, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 16 lut 2020, 06:49 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
http://bc.wbp.lublin.pl/dlibra/docconte ... 0&from=FBC
Ciernistym szlakiem : pamiętniki Szymona Tokarzewskiego z więzień, robót ciężkich i wygnania : dalszy ciąg pamiętników p.t. "Siedem lat katorgi"

str.90-92 (86-88)

"Przedewszystkiem odwiedziliśmy Jana Adama Skarbka Malczewskiego. Niezwykłe koleje przechodził ten człowiek.
Urodzony w województwie Mazowieckiem, pod Łęczycą dn. 13 stycznia 1782,— w r. 1812 jako ka­pitan armii Napoleona I. bił się pod Smoleńskiem, Wiazną, pod Możajskiem i Małym Jarosławcem, gdzie był w lewą rękę kontuzyowany.
Po abdykacyi Napoleona I. szwadron, którym dowodził Malczewski, został odkomenderowany na wyspę Elbę, naturalnie, wraz ze swoim dowódzcą.
Na Elbie Malczewski zostawał do 13 marca 1815 r., 20 marca z Napoleonem I. przybywa do Paryża. 26 kwietnia zostaje wysłany z poufną misyą do Neapolu. Król neapolitański wyprawia Skarbka z poleceniami do swej rodziny przebywającej w Gaecie. Na jakimś duńskim statku Malczewski z Ne­apolu wypływa nocą — nazajutrz o świcie wpada w ręce anglików, którzy go wiozą do Tryestu i wy­dają austryakom. Gubernator Tryestu wyprawia Skarbka do Pragi czeskiej, skąd 3 czerwca umyka, 17 czerwca łączy się z Napoleonem we wsi Wasbach. —
W bitwie pod Waterloo, Malczewski ranny w lewą nogę zostaje przewieziony do Paryża.
Manifest cesarza Aleksandra I. daje mu pra­wo powrotu po kraju. Wraca w r. 1816 — w r. 1818 awansuje na podpułkownika.—W r. 1831 udział w listopadowem powstaniu, skazany na wy­gnanie do Syberyi w guberni Tobolskiej, w Barabińskim stepie, nad jeziorem Czany, we wsi Judinskaja, Malczewski latem pasie bydło, zimą wyrabia zapałki.—I tak w Judinskaja z górą 20 lat przeży­wa.—W r. 1850 pozwalają Malczewskiemu prze­nieść się do Omska, gdzie właśnie byłem w kator­dze i gdzieśmy się poznali i poprzyjaźnili. W Omsku i wygnańcy polacy i miejscowi mieszkańcy bardzo wenerowali podpułkownika Skarbka Mal­czewskiego, który mimo tylu przejść i późnej sta­rości trzymał się jeszcze bardzo dzielnie i krzepko,a lekcyami obcych języków nieźle na utrzymanie swoje zarabiał.—Z pozwolenia powrotu do kraju nie skorzystał w r. 1857, dla braku środków materyalnych na koszta drogi, a również i dla braku sił fizycznych do przebycia tak wielkiej przestrzeni potrzebnych.
Już wątły i słabiutki był pan podpułkownik Skarbek Malczewski, gdym go r. 1864 odwiedzał.
Stracił i swój wygląd marsowy i swoję niefraso­bliwość jowialną, przytem zdobycie lekcyi stawało się dlań coraz trudniejsze, zapłata za lekcye malała coraz bardziej. — Opowiadał mi to i zwierzył się, że życie stało się już dlań nieznośnym ciężarem.
Nie śmiałem wprost ofiarować mu pieniężnej po­mocy. Użyłem podstępu. Zebraliśmy pomiędzy sobą kilkadziesiąt rubli, wręczyłem je podpułko­wnikowi, niby jako zaliczkę na jego pamiętniki, które za mojem pośrednictwem, jakoby u niego warszawski księgarz, Merzbach. Ogromnie ucieszył się staruszek nietyle, jak miarkuję, pieniędzmi, ile samą propozycyą, którą jako bardzo zasz­czytną dla siebie uważał. — Przypuszczam, że na­wet odrazu podpułkownik Malczewski zabrał się do spisywania rapsodów tej prześwietnej napoleoń­skiej epopei, w której sam brał udział tak czynny.
Pamiętniki podpułkownika Jana Adama Skarbka Malczewskiego zaiste byłyby bardzo ciekawe *).



*) Koledzy donosili mi do Halicza, że Malczewski w r. 1874 udawał się do rządu francuzkiego z prośbą o wy­płacanie mu pensyi przywiązanej do stopnia oficera Legii honorowej, którą od cesarza Napoleona I. otrzymał. W od­powiedzi rząd Rzeczypospolitej francuzkiej ofiarował Mal­czewskiemu przytułek w domu Inwalidów, nie bacząc na to, że ten starzec blizko stuletni, nędzarz, nie posiada środków pieniężnych napodróż z Syberyi do Paryża, rząd nie po­czuwał się do obowiązku, aby mu tych środków dostarczyć. Malczewski za radą przyjaciół kilkakrotnie ponawiał swą prośbę z jednakowym zawsze skutkiem... Ktoś wreszcie w r. 1881 wiadomość o podpułkowniku Janie Adamie Mal­czewskim przesłał w gazecie "Ruskie wiadomości', któ­ra przeciwko Rzeczypospolitej francuzkiej z ostrą wystąpiła filipiką, że okazuje się tak niewdzięczną względem wetera­na, który swe młode życie za Francyę poświęcił i w tylu bitwach swoję krew za chwałę Francyi przelewał... Czyta­łem tę filipikę, lecz nie wiem czy jaki skutek odniosła, lub czy przebrzmiała bez echa?.. Data śmierci podpułkownika Ja­na Adama Skarbka Malczewskiego nie jest mi też wiadomą.
Biedak! w ostatnich latach żył tylko ze składek wygnańców polaków."

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Ostatnio edytowano 18 lut 2020, 15:44 przez bugakg, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 16 lut 2020, 07:55 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/public ... ref=struct
Dziennik Poznański 1882.08.29 R.24 nr196 - str.3

"Jan Adam Skarbek Malczewski.
Przed kilkiu miesiącami donosiliśmy, że na Syberyi w Omsku żyje stuletni starzec Jan Adam Malczewski. Pisma warszawskie, a za niemi i rosyjskie rozpisały się szeroko o sędziwym posieleńcu, a rząd uwolnił go. W tych dniach p. Jan Adam Malczewski bawił w Warszawie w przejeździe z Omska do Nieszawy, gdzie ma zamieszkać u swego siostrzeńca księdza N. Malczewski liczy obecnie 102 lata wieku swego, urodził się w roku 1780 we wsi Zagróbki w ówczesnym województwie łęczyckiem. Pomimo tak późnego wieku trzyma się zupełnie krzepko, a dwumiesięczna podróż z Omska nie wiele go utrudniła. Czyta on jeszcze bez pomocy okularów, słyszy doskonale, tylko na nogi nie domaga. Umysł jego jest żywy, interesuje się tutejszością, lubi mówić o przeszłości, ale często pamięć go zawodzi. Twarz jego pogodna nie okazuje burzliwej przeszłości dawniejszych czasów."

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Ostatnio edytowano 18 lut 2020, 15:44 przez bugakg, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 16 lut 2020, 10:13 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/public ... ref=struct
Dziennik Poznański 1881.10.22 R.23 nr242 - str.3

"Adam Malczewski. Perjadok donosi, że w Omsku mieszka blisko stuletni starzec Adam Skarbek Malczeski, jeden z nielicznych już dzisiaj napoleończyków. Urodzony 13 stycznia 1782 roku, w powiecie łęczyckim, w r. 1812 w stopniu kapitana odbył kampanią rosyjską i uczestniczył w bitwach pod Smoleńskiem, Wiazmą, Motajskiem i Małojarosławiem, gdzie był kontuzyowanym w lewą rękę. Po abdykacyi Napoleona, szwadron, którym dowodził Malczewski, został odkomenderowany na wyspę Elbę, dokąd też się udał i przebywał do 13 marca 1815 r. W dniu 20 marca razem z Napoleonem przybył Malczewski do Paryża, a w kwietniu do Neapolu. Tu podjął się niebezpiecznej misyi przewiezienia dzieci królewskich z Gaety. Schwytany przez Anglików na duńskim staku, został wydany Austryakom w Tryście. Gubernator tryesteński odesłał go do Pragi, gdzie zastał królową neapolitańską Karolinę; wysłany przez nią z depeszami do Napoleona, połączył się z nim 17 czerwca we wsi Wasbach. Nazajutrz zaszła bitwa pod Waterloo, w której Malczewski raniony został w nogę i wrócił następnie do Paryża. W następnym roku, dzięki manifestowi Cara Aleksandra Igo mógł powrócić do kraju i tu w r. 1818 pozyskał stopień podpułkownika. Po r. 1831 zesłany został na Syberią. Tu osadzono go we wsi Indinakoje, w guberni tobolskiej, zkąd nie wydalał się nigdzie przez 20 lat, zajmując się przez lato wypasaniem bydła, a w zimie wyrobem zapałek siarkowych. Około r. 1850 osiadł w Omsku; tam żył już wygodniej, utrzymując się z udzielania lekcyi obcych języków. Starość jednak odjęła mu z czasem możność zarabiania na chleb. Rząd francuzki odmówił mu pensyi przypadającej z prawa za order legii honorowej. Zgrzybiały ten starzec dogorywa dziś w nędzy, żyjąc tylko z jałmużny znajdujących się w Omsku Polaków...
A my dodamy, że ten starzec cierpi już na Sybirze za miłość do ojczyzny pięćdziesiąt lat! "

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Ostatnio edytowano 18 lut 2020, 15:45 przez bugakg, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 16 lut 2020, 10:17 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/public ... ref=struct
Dziennik Poznański 1882.09.02 R.24 nr200 - str.3

"Jan Adam Skarbek Malczewski. Przed kilku dniami donosiliśmy, że stuletni starzec Sybirak Jan Malczewski powrócił do Królestwa.
Teraz donosimy, że jutro przybędzie do naszego Księstwa do Młodocina i zarazem Podajemy jego życiorys. Jest on synem Franciszka i Hyacynty Alkantry Molskich małżonków Malczewskich. Urodził się 13 stycznia 1782 r.we wsi Jankowicach w powiecie łęczyckim, województwie mazowieckim ( obecnie Jankowice w parafii Białynin, gmina Popień, powiat brzeziński gubernia piotrowska.) Wstąpił do korpusu kadetów w Kaliszu w 1794 roku - później przeniósł się do wyższej szkoły wojennej w Berlinie, gdzie zostawał do roku 1804 i stąd wstąpił do pułku Castrowa w stopniu podporucznika; w roku 1806 pod Jeną wzięty przez Francuzów do niewoli i zamieszczony do korpusu jenerała Henryka Dąbrowskiego, gdzie otrzymał stopień porucznika i za udział w bitwie pod Pr. Iławą otrzymał krzyż złoty "virtuti military:, w 1809 r. był w bitwach pod Jedlińskiem, Żarnowcem i przy wzięciu Sandomirza, za co otrzymał krzyż kawalerski. W 1811 przeszedł z 10 pułku piechoty do 92 pułku ułanów pod dowództwo pułkownika Przyszychowskiego i odbył kampanią w 1812 roku; był w bitwach pod Smoleńskiem, gdzie został ranny w prawą nogę; prócz tego pod Małym Jarosławiem i Borodinem w lewą rękę kulą karabinową. Potem przeszedł do korpusu marszałka Macdonalda; był w bitwie pod Löbau i w dniu 12 grudnia 1812 r. otrzymał krzyż :legii honorowej:, następnie został przeniesiony do świty króla neapolitańskiego Murata. Brał udział w bitwach pod Lützen dnia 2 maja a pod Bautzen dnia 22 maja otrzymał krzyż "obojga Sycylii"; w 1813 roku był w bitwach pod Dreznem, Gabel, Lipskiem, gdzie był mianowany przez Napoleona szefem szwadronu huzarów. W roku 1814 był w bitwie pod Hanau, pod Grois na górach Montmorancy, gdzie był raniony w lewy bok; w tymże roku, będąc odkomenderowanym do szwadronu podpułkownika Fermanowskiego, asystował Napoleonowi na wyspę Elbę. Po powrocie Napoleona do Paryża był komenderowanym do Włoch z jenerałem Beillard do króla Murata i został zaliczonym do jego świty - a kiedy z wyspy Jecio został wysłany po dzieci króla Murata do fortecy Gaiety, został wzięty przez Anglików do niewoli i później oddany w ręce rządu austryackiego a za dostaniem się do Pragi otrzymał zlecenie od królowej Karoliny do Napoleona i załączony został do jego świty. Był w bitwie pod Waterllo, gdzie został raniony w lewą rękę i odesłany na wyleczenie do Paryża. Manifest cara Rosji Aleksandra I wrócił go do ojczyzny, gdzie został szefem szwadronu 2 pułku strzelców konnych; w roku 1820 został mianowany podpułkownikiem, w r. 1830 dowódzcą 3 pułku ułanów i pułkownikiem. W roku 1833 został oddany pod sąd wojenny polowy i wysłany na Sybir."

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Ostatnio edytowano 18 lut 2020, 15:45 przez bugakg, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 16 lut 2020, 10:18 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/public ... ref=struct
Dziennik Poznański 1884.05.14 R.26 nr111 - str.3

"+ W Witkowie umarł pułkownik Adam Malczewski, jeden z ostatnich, jeżeli nie ostatni Napoleończyk. liczył on lat 104, jeśli nie więcej, bo sam swojego wieku dokładnie oznaczyć nie umiał. Wychowany w szkole wojskowej w Berlinie, jako porucznik pruski dostał się do batalii pod Jeną do niewoli francuzkiej w roku 1806. Wstąpił potem do wojska francuzkiego i był z Napoleonem na wyspie Elbie. Po powstaniu listopadowem i wojnie w roku 1831 dostał się do niewoli rosyjskiej. Wysłany na Sybir, przepędził w nim lat 47. Lat temu dwa wrócił z wygnania i zamieszkał na Grobli pod nr. 21, gdzie wysłużony prof. J. Malczewski miał o nim pieczą i staranie. W lipcu przeniósł się do Witkowa i tam życia dokonał. Więcej szczegółów życia jego nie znamy, spodziewamy się atoli, że ktoś z rodziny ich dopełnić zechce.
Pokój jego duszy! "

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Ostatnio edytowano 18 lut 2020, 15:46 przez bugakg, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 16 lut 2020, 11:10 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
https://szukajwarchiwach.pl/53/294/0/2. ... U-leCfppQw
A. betr. Familie von Malczewski

https://szukajwarchiwach.pl/53/294/0/2. ... Tm7Wqgq2KA - od skanu 94 do końca
dotyczy: Jana Adama Skarbka Malczewskiego - [język niemiecki, w tym jedno pismo w języku rosyjskim]

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Ostatnio edytowano 18 lut 2020, 15:46 przez bugakg, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 17 lut 2020, 21:49 
Offline

Dołączył(a): 08 lut 2008, 00:36
Posty: 655
Lokalizacja: Poznań
Grażyna bardzo dziękuje za taką dozę informacji i zadanego sobie trudu
w wyszukaniu inf. o Skarbku Malczewskim.Jestem Tobie niezmiernie
wdzięczna i dziękuje w imieniu jeszcze jednego z moich rodzinnych genealogów
bo pozostałych w rodzinie członków to ni jak nie interesuje.

_________________
Hanka

Poszukuje informacji Sępiński Piotr Paweł ,Kubaczewski/a ,Guza Augustyn, Malczewscy.


Ostatnio edytowano 18 lut 2020, 10:35 przez kadi13, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 lut 2020, 22:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 sie 2008, 18:47
Posty: 961
Lokalizacja: Pępowo / Wrocław
Niesamowita i przejmująca historia.Warto by przekazać do Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku.
Dziękuję za wzruszające emocje i pozdrawiam.

_________________
Pozdrawiam.
Barbara


"Gdzie się człowiek ulągnie,tam ciągnie".


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Malczewski
PostNapisane: 18 lut 2020, 03:18 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
Może to ten poszukiwany J. Malczewski:
e-kartoteka
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 080d3528c8 - karta 675

akt ślubu
Parafia katolicka Orchowo, wpis 5 / 1844
Joseph Malczewski [*1809] (35 lat) ojciec: Silvester, matka: Francisca Izdebska
Aemilia Malczewska [*1806] (38 lat) ojciec: Franciscus, matka: Hyacintha Molska

akt urodzenia Emilli:
Poznań - Kolegiata św. Marii Magdaleny (par. rzymskokatolicka) - akt urodzenia/chrztu, rok 1806, wpis nr 21
Emilia Praxedis Susanna [*01.11.1805, chrz. 05.03.1806], rodzice: Franciscus Malczewski, Hyacintha Molska
Inne osoby występujące w dokumencie:
Thomas Dąbrowski - nobilis
Susanna z Malczewskich Dąbrowska - nobilisa
Archiwum Archidiecezjalne w Poznaniu
PM 229/4
ID 5393771


Czerlejno (par. rzymskokatolicka) - akt zgonu, rok 1828
Franciszek Skarbek Malczewski [*1748] (80 lat)
małżonek Janina Feliksa
Inne osoby występujące w dokumencie:
Ewa, Edward,Teofil, Władysław i Emilia - dzieci
Archiwum Państwowe w Poznaniu
3268/5/7, skan 26 nr.44
https://szukajwarchiwach.pl/53/3268/0/5 ... eljGrlRrOQ
ID 5019535
[Maritus Hyacynthia de Molskich ]

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Malczewski
PostNapisane: 07 mar 2020, 21:48 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
Akty zgonów prof. Józefa Malczewskiego i jego żony:

Mielżyn (USC) - akt zgonu, rok 1881
Emilie Malczewska (70 lat), rodzice: Franz Malczewski, Hiacynta Molska
małżonek Joseph Malczewski
Inne osoby występujące w dokumencie:
Stanislaus Skarbek v. Malczewski
Komentarz indeksującego:
Odrowąż
Archiwum Państwowe w Poznaniu
1894/4/24, skan 49 Nr.46
https://szukajwarchiwach.pl/53/1894/0/4 ... ROeTH65Btg
ID 2902048

Witkowo (USC) - akt zgonu, rok 1890
Joseph Malczewski (81 lat)
małżonek Emilie Malczewska
Inne osoby występujące w dokumencie:
Stanislaus Malczewski
Archiwum Państwowe w Poznaniu
1980/4/51, skan 24 Nr.21
https://szukajwarchiwach.pl/53/1980/0/4 ... w4q8LfIBNA
ID 3251776

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Malczewski
PostNapisane: 12 mar 2020, 14:17 
Offline

Dołączył(a): 08 lut 2008, 00:36
Posty: 655
Lokalizacja: Poznań
Grażyna wielkie dzięki za wszystkie art.i metryki dot.Malczewskiego
Znalazlam jego nekrologi w gazecie jak i jego szwagra Józefa-nauczyciela.
Byłam w niedziele na cmentarzu w Mielżynie i Witkowie .Taka genealogiczna wycieczka.
Pozdrawiam

_________________
Hanka

Poszukuje informacji Sępiński Piotr Paweł ,Kubaczewski/a ,Guza Augustyn, Malczewscy.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL