Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 06 lis 2024, 00:58

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 09 mar 2009, 20:32 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lis 2008, 10:13
Posty: 99
Lokalizacja: Złotniki Kuj./Poznań
Pewnie niektórzy z Was zetknęli się z zapisem imienia w łacińskiej wersji ADALBERTUS. Do niedawna sądziłem, że to odpowiednik polskiego imienia Wojciech, ale okazało się, że w kalendarzu funkcjonuje także imię Adalbert. Jak więc odnoszono się do "ADALBERTUSA"?
Podobny problem dotyczy imienia STEPHANUS. To Stefan czy Szczepan?

Przepraszam za umieszczenia tego pytania w dziale "POSZUKUJĘ", ale nie potrafiłem tego tematu dopasować do żadnego działu.

_________________
Poszukuję potomków rodziny Szwarc wywodzacej się okolic Kruszwicy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 mar 2009, 21:59 
Offline
Site Admin

Dołączył(a): 15 lis 2006, 10:51
Posty: 2295
Lokalizacja: Poznań
Adalbert to po prostu Wojciech. Mamy tu kilku Wojciechów, więc może powiedzą coś bardziej odkrywczego. Ale wątpię, żeby w XIX w. np. na wiejskiego chłopaka wołali "Adalbert, wydoj krowę". Może wśród szlachty czy duchowieństwa bardziej.

Co do Szczepana i Stefana to w księgach USC często spotykałem zapis Stephan (Szczepan) czyli z polską pisownią. Na początku XIX w. zaś w księgach łacińskich spotykałem mojego przodka jako Stephanusa, a zgon w księdze prowadzonej po polsku zapisano jako "Szczepan".

Temat przeniosłem do Wymiany doświadczeń, pasuje tu jak ulał :)

_________________
Pozdrawiam, Maciej - http://www.glowiak.com


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 mar 2009, 09:07 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2006, 22:57
Posty: 2552
Lokalizacja: Mnichowo
Witam!
Imię Wojciech jest imieniem słowiańskim i określa woja który lubił uciechy, lub wojownika któremu walka sprawia uciechę.
Porównywanie imion Adalbertus i Wojciech ,a właściwie uważaniem ich za zamienniki jest do końca nieprawdziwe, jakkolwiek popularnie tak się uważa.
Św. Wojciech przyjął podczas bierzmowania imię Adalbertus i pod takim imieniem był znany na zachodzie Europy, gdzie trudno było wymówić imię Wojciech.
Ot i to cała tajemnica z tym jakże pięknym imieniem. Natomiast dziś funkcjonuje powiedzenie że: Wojtki to fajne chłopaki. O czym miałem okazje przekonać się niejednokrotnie. :lol: :lol:

Pozdrawiam
Wojtek
p.s. Dzięki za zwrócenie uwagi :)


Ostatnio edytowano 10 mar 2009, 11:08 przez wojciech, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 mar 2009, 09:19 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2006, 11:47
Posty: 1425
Lokalizacja: Poznań
Wszystko pięknie, ładnie tylko Wojtki i Krzysztofy zapomniały się podpisać pod postami :)

_________________
Asiek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 mar 2009, 13:23 
Offline

Dołączył(a): 03 sty 2008, 12:02
Posty: 287
Lokalizacja: Warszawa
Pod koniec XIX.w w księgach z Ludziska obok dotychczasowego Adalbertusa można spotkać Vojtechusa
Natomiast brat pradziadka Szczepan, pozostał Stephanusem.

Z pokłonami dla Asi
Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 mar 2009, 00:22 
Offline

Dołączył(a): 28 lip 2007, 13:23
Posty: 248
Lokalizacja: Pokrzywno
diks2 napisał(a):
Podobny problem dotyczy imienia STEPHANUS. To Stefan czy Szczepan?

W języku polskim istnieją dwa imiona: Szczepan i Stefan. Pierwsze z nich sięga do pierwszego z męczenników, obecnego w Dziejach Apostolskich św. Szczepana. Drugie do Stefana Węgierskiego, ur. w X w. Esztergom, króla Węgier. W języku greckim, z którego pochodzą te imiona, było jedno imię: Stephanos i łacina (oraz większość języków europejskich) nie odróżnia Stefana i Szczepana. Mając więc zapis łacińskich ksiąg Stephanus nie możemy w żaden sposób rozstrzygnąć - Szczepan czy Stefan.

_________________
Pozdrawiam
Maria Jaś


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 paź 2020, 20:55 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
diks2 napisał(a):
Pewnie niektórzy z Was zetknęli się z zapisem imienia w łacińskiej wersji ADALBERTUS. Do niedawna sądziłem, że to odpowiednik polskiego imienia Wojciech, ale okazało się, że w kalendarzu funkcjonuje także imię Adalbert. Jak więc odnoszono się do "ADALBERTUSA"?

Statystyki zindeksowanej parafii Oporowo 1605-1849r:

W metrykach chrztu- imię Adalbertus pojawiło się dopiero w 1713 roku.
Do tej pory zapisano 90 chrztów o imieniu Albertus, oraz dziewczynki Alberta, a w 1811r pojawiło się imię dziewczynki Albertina.

W metrykach zgonu- od 1671 – 1768 roku zapisywano imię Albertus, natomiast imię Adalbertus pojawiło się dopiero w 1735 roku.
W akcie zgonu zapisywano imię Albertus tym co mieli zapisane w metrykach chrztu Albertus, natomiast Adalbertus – Adalbertus.

W metrykach ślubu - imię Adalbertus pojawiło się jako jedyne w 1643 roku, a do 1713 roku zapisywano Albertus.
Następnie oba zapisy imion występowały w metrykach ślubu aż do 1768 roku po czym występuje już jedno imię Adalbertus.

Natomiast w 1643roku odnotowano chrzest Anny, której ojcem był Albertus Woiciech.
Zgodnie z zasadami podwójne imiona także nadawano sierotom.
Pierwsze imię służyło jako imię natomiast drugie miało posłużyć jako nazwisko w razie braku adopcji.
Nie sądzę iż nadano podwójne imię Wojciech [ w łacińskim tłumaczeniu Albertus] – Wojciech, a może?

Metryki dają wrażenie, że są to dwa różne imiona. Trudno też jest uznać, że wpisujący nie znał prawidłowej pisowni imienia
Adalbertus i sobie skracał na imię Albertus gdyż przez pewien czas pisano jedną ręką obie formy imion do 1768 roku.

Wypis z książki Jacka Hertela „ Czy Wojciech to Adalbertus” [ zachęcam do przeczytania całości]
„ Przecież nie ma powodu , byśmy mieli nadal kontynuować sztuczną z czystego tylko przypadku wynikłą w Średniowieczu identyfikację tych całkowicie różnych imion”

viewtopic.php?f=5&t=15892&start=400#p168528

Pozdrawiam,
Mirosława Giera


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 paź 2020, 22:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lip 2013, 23:08
Posty: 1209
W dawnych zapisach potrzebny był łaciński odpowiednik imion "tutejszych".
Czy - wobec powyższych wywodów - skryba winien był zapisywać Wojtusia jako Voitechus? (jak czynili to niektórzy).

Często widzi się w księgach, że dany osobnik zapisywany jest raz tak, raz owak: Adalbertus, Albertus, Voitechus.

Mało tego: z logicznego wywodu (wg zapisów dot. tej samej osoby) wynika, że Wojciechów niekiedy zapisywano jako Jerzych (Georgius). Wg kalendarza Wojciech i Jerzy są świętowani tego samego dnia..., może stąd brała się skłonność do zapisania Wojciecha jako Georgius'a ?
Spotkaliście się z tym? Co sądzicie o takich wypadkach?


PS. Albertynę mam w mojej familii (180 lat temu).

_________________
- Krystyna


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 paź 2020, 22:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lip 2013, 23:08
Posty: 1209
miroslawa napisał(a):
...
Wypis z książki Jacka Hertela „ Czy Wojciech to Adalbertus” [ zachęcam do przeczytania całości]
„ Przecież nie ma powodu , byśmy mieli nadal kontynuować sztuczną z czystego tylko przypadku wynikłą w Średniowieczu identyfikację tych całkowicie różnych imion”
...

Po pierwsze: "nadal kontynuować" to masło-maślane, nie mówimy tak, a zwłaszcza nie piszemy.

Po drugie: Widocznie zwyczaj ten był potrzebny. Przyjął się - i tyle. Wiedzieć, skąd się wziął - warto. Skoro utrzymuje się przez setki lat, po co go zwalczać?
Ostrożniej z tymi rewolucjami...

_________________
- Krystyna


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 paź 2020, 15:03 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Krystyna z Kujaw napisał(a):
miroslawa napisał(a):
...
Wypis z książki Jacka Hertela „ Czy Wojciech to Adalbertus” [ zachęcam do przeczytania całości]
„ Przecież nie ma powodu , byśmy mieli nadal kontynuować sztuczną z czystego tylko przypadku wynikłą w Średniowieczu identyfikację tych całkowicie różnych imion”
...

Po pierwsze: "nadal kontynuować" to masło-maślane, nie mówimy tak, a zwłaszcza nie piszemy.

Po drugie: Widocznie zwyczaj ten był potrzebny. Przyjął się - i tyle. Wiedzieć, skąd się wziął - warto. Skoro utrzymuje się przez setki lat, po co go zwalczać?
Ostrożniej z tymi rewolucjami...


Ponieważ jestem amatorką i nie znam arkanów genealogii powtarzam umieszczony w poprzednim poście mój cytat w takiej formie, jakiej go napisałam czyli z bardzo ważnym linkiem z opracowaniami dotyczącymi tego tematu .

miroslawa napisał(a):
diks2 napisał(a):
Pewnie niektórzy z Was zetknęli się z zapisem imienia w łacińskiej wersji ADALBERTUS. Do niedawna sądziłem, że to odpowiednik polskiego imienia Wojciech, ale okazało się, że w kalendarzu funkcjonuje także imię Adalbert. Jak więc odnoszono się do "ADALBERTUSA"?

Statystyki zindeksowanej parafii Oporowo 1605-1849r:

W metrykach chrztu- imię Adalbertus pojawiło się dopiero w 1713 roku.
Do tej pory zapisano 90 chrztów o imieniu Albertus, oraz dziewczynki Alberta, a w 1811r pojawiło się imię dziewczynki Albertina.

W metrykach zgonu- od 1671 – 1768 roku zapisywano imię Albertus, natomiast imię Adalbertus pojawiło się dopiero w 1735 roku.
W akcie zgonu zapisywano imię Albertus tym co mieli zapisane w metrykach chrztu Albertus, natomiast Adalbertus – Adalbertus.

W metrykach ślubu - imię Adalbertus pojawiło się jako jedyne w 1643 roku, a do 1713 roku zapisywano Albertus.
Następnie oba zapisy imion występowały w metrykach ślubu aż do 1768 roku po czym występuje już jedno imię Adalbertus.

Natomiast w 1643roku odnotowano chrzest Anny, której ojcem był Albertus Woiciech.
Zgodnie z zasadami podwójne imiona także nadawano sierotom.
Pierwsze imię służyło jako imię natomiast drugie miało posłużyć jako nazwisko w razie braku adopcji.
Nie sądzę iż nadano podwójne imię Wojciech [ w łacińskim tłumaczeniu Albertus] – Wojciech, a może?

Metryki dają wrażenie, że są to dwa różne imiona. Trudno też jest uznać, że wpisujący nie znał prawidłowej pisowni imienia
Adalbertus i sobie skracał na imię Albertus gdyż przez pewien czas pisano jedną ręką obie formy imion do 1768 roku.

Wypis z książki Jacka Hertela „ Czy Wojciech to Adalbertus” [ zachęcam do przeczytania całości]
„ Przecież nie ma powodu , byśmy mieli nadal kontynuować sztuczną z czystego tylko przypadku wynikłą w Średniowieczu identyfikację tych całkowicie różnych imion”

viewtopic.php?f=5&t=15892&start=400#p168528

Pozdrawiam,
Mirosława Giera


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 paź 2020, 20:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lip 2013, 23:08
Posty: 1209
Pani Mirosławo,
polemizuję z Hertlem, nie z Panią :)

pozdrawiam

_________________
- Krystyna


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 paź 2020, 11:32 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Krystyna z Kujaw napisał(a):
Pani Mirosławo,
polemizuję z Hertlem, nie z Panią :)
pozdrawiam

Szkoda Pani Krystyno. Autorzy większości starszych opracowań o imionach nie uwzględniali metryk kościelnych ( brak dostępu).
Dzisiaj indeksacje metryk mogą wnieść wiele nowych spostrzeżeń.
Polemizujmy więc wspólnie, a być może uda się nam osiągnąć właściwe wnioski.

Pozdrawiam,
Mirosława Giera


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 paź 2020, 18:38 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lip 2013, 23:08
Posty: 1209
Pani Mirosławo,
dla mnie temat się wyczerpał.
Możliwe, że inni forumowicze mają coś do dodania i może będzie jeszcze ciekawie.

Pozdrawiam

_________________
- Krystyna


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 80 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL