Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 06 lis 2024, 06:54

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 09 gru 2013, 22:06 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 sty 2013, 12:23
Posty: 78
Lokalizacja: Poznań
Przeglądając kartotekę ewidencji mieszkańców miasta Poznania natknąłem się na kartę pewnej młodej kobiety, której urzędnik w rubryce "zawód" wpisał "P.!!!", a w "stosunkach osobistych" zanotował, że ową dwudziestolatkę odstawiono pod kontrolę obyczajową. Niewątpliwie więc mamy do czynienia z prostytutką.

Przejrzałem dotychczas setki, jeśli nie tysiące kart i tylko ten jeden jedyny raz natknąłem się na takie zapisy. Liczne wykrzykniki wskazują, że sprawa była ważna z punktu widzenia urzędów. Jeśli zatem była tak ważna, to dlaczego pojawiają się tak rzadko? Trudno mi uwierzyć, że w dużym mieście było tak niewiele prostytutek...

Jak wyglądała sprawa prostytucji w Poznaniu przed II Wojną?

A z drugiej strony inna refleksja. Wśród kobiet zameldowanych w Poznaniu bardzo wiele z nich ma wpisane jako zawód "służąca". Jednocześnie sporo pośród nich [nie robiłem badań statystycznych, lecz rzecz rzuca się w oczy] posiadała nieślubne dzieci. Wśród nich moja ciocia-babcia, która przyjechała na do Poznania w nieodległej wioski, najęła się jako służąca i wkrótce urodziła syna [nadano mu piętnujące imię Adam].

Do pomyślenia jest, że kobiety uwikłane były w różne zależności ze swymi pracodawcami, w tym takie, które kończyły się wykorzystaniem seksualnym lub pozamałżeńskimi związkami. Mam zerową wiedzę na temat ówczesnej obyczajowości, będę więc wdzięczny, jeśli mnie ktoś oświeci.

Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam,
Mariusz
___________


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 gru 2013, 22:30 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2006, 11:47
Posty: 1425
Lokalizacja: Poznań
Jeśli interesuję Cię ten temat, proponuję zgłębić zupełnie nową pozycję:
SUCHENEK Renata. Nierząd w województwie poznańskim w latach 1918-1939. – Poznań: Wydawnictwo Astore, 2013,
a ze starszych, trudna do dostania "Kryminalna historia Poznania":
http://www.empik.com/kryminalna-histori ... ,ksiazka-p

_________________
Asiek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 gru 2013, 23:00 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Warto też przeczytać wstrząsający pamiętnik Marii Rataj "Grzeszne miasto" -mowa o Poznaniu. Można zrozumieć przyczyny dla których część (podkreślam -część) kobiet trudniła się nierządem. Autorka napisała: "książkę tę poświęcam przede wszystkim tym, co znają nędzę, ból, rozpacz i żal".

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 gru 2013, 15:06 
Offline

Dołączył(a): 09 lis 2010, 21:25
Posty: 98
Ja słyszałem - do momentu potwierdzenia tej informacji, traktuję ją jako plotkę - że albo w okresie przedwojennym, albo wojennym na ul. Rybaki (obecnie budynek PCK) mieścił się podobno przybytek owej profesji.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 gru 2013, 15:23 
Offline

Dołączył(a): 08 paź 2011, 21:34
Posty: 139
Witam.Uważam że ten temat jest nie na miejscu.Pozdrawiam Irena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 gru 2013, 16:05 
Offline

Dołączył(a): 04 lis 2011, 08:11
Posty: 856
Lokalizacja: Gniezno
A czy coś w tym temacie jest złego?

_________________
Pozdrawiam. Mikołaj M


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 gru 2013, 16:56 
Offline

Dołączył(a): 09 lis 2010, 21:25
Posty: 98
Kto uważa, że "temat jest nie na miejscu", niech nie otwiera podanych niżej linków...
http://epoznan.pl/blogi-blog-19-95
http://epoznan.pl/blogi-blog-19-108

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 gru 2013, 17:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 sty 2007, 16:29
Posty: 586
Lokalizacja: Nowa Ruda dolnośląskie
Ireno, temat jak każdy inny. Po to jest forum aby każdy mógł zadawać nurtujące pytania.
Prostytucja była zawsze ,jest i będzie. Genealogia to nie tylko więzy rodzinne typu kto z kim, kiedy i ile dzieci ale również życie codzienne-profesja, obyczaje itd.
Przygotowując artykuł o danej miejscowości do Rocznika natknęłam się na ciekawy zapis dotyczący zasad prowadzenia się kobiet i mężczyzn. Już w roku 1601 urzędnicy miejscy wydali dekret w którym nakazywali i ostrzegali cyt." Gdyby się pokazała kxxxa jaka, niecnot przyczyna, każdy i każda z miasta wypędzony i wypędzona będzie" (dla Ciebie w owe słowo wstawiłam krzyżyki).
Kobiety, które pozbywały się wianka przed ślubem były narażane na chłosty i kąpiel w zimnej wodzie i były to tzw "przeskoczki" czyli kobiety które "przeskoczyły" wianek. Czy uważasz, że nie powinnam tego pisać w opracowaniu? Napisałam i wcale się tego nie wstydzę bo tak było.

Nie widzę w temacie nic złego. Nikt nikogo nie obraża.

[quote="Neogobius"]
Do pomyślenia jest, że kobiety uwikłane były w różne zależności ze swymi pracodawcami, w tym takie, które kończyły się wykorzystaniem seksualnym lub pozamałżeńskimi związkami.
I tutaj się z Tobą zgadzam.
Ireno, żyjemy w XXI wieku a dalej mamy mieć tematy tabu?

_________________
pozdrawiam
Jola Mazur

Włodarczyk Suśnia Mokronos, par Kobierno, Orla - Koźmin, Wielowieś
Wachowiak Frankowiak par Wyganów
Jończak Błaszczyk/Błaszak Mokronos
Zieleziński Krenc Sulmierzyce
Dymek Połajewo
Narożyński par. Objezierze/Oborniki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 gru 2013, 22:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 sty 2013, 12:23
Posty: 78
Lokalizacja: Poznań
Bardzo dziękuję wszystkim za podpowiedzi co do literatury.

Pozdrawiam!

_________________
Pozdrawiam,
Mariusz
___________


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 02 mar 2014, 23:35 
Offline

Dołączył(a): 08 lut 2008, 00:36
Posty: 655
Lokalizacja: Poznań
Witam !
Własnie kończę czytać "Grzeszne Miasto" Marii Rataj. Coś wstrząsajacego ale za razem dające ogromny pogląd dotyczący biedy i nędzy jaka panowała w Poznaniu w okresie miedzywojennym.Jej opisy przypominają mi opowiadania mojej mamy (rocznik 1911) o biedzie jaka była w tym"drugim" gorszym Poznaniu.

Jeżeli kogoś interesują miejsca zamieszkania na Wildzie Marii (Rataj) Rudowicz - to odnalazłam kartotekę meldunkową jej rodziców o nazwisku RUDOWICZ.

Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam

_________________
Hanka

Poszukuje informacji Sępiński Piotr Paweł ,Kubaczewski/a ,Guza Augustyn, Malczewscy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 05 mar 2014, 09:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 kwi 2009, 20:13
Posty: 1067
Lokalizacja: Poznań
Przynajmniej do połowy książki historia wydaje się kręcić wokół ul.Dolina 7/6/8 m.6
Był to jednopiętrowy budynek, otynkowany na żółto (przynajmniej w latach 70, kiedy został zburzony). Stał na wzniesieniu, właściwie nie przy ulicy Dolina, a w połowie pomiędzy Doliną a Górną Wildą - pół wieku później mieszkałem tuż obok.

Bardziej wiarygodne niż karta meldunkowa wydają się informacje z książek adresowych.

Dąbkowa to naprawdę Marta Dąbrowska, wdowa(?) po Franciszku, kołodzieju, wymienionym jako lokator m.6 w książce adresowej z 1908. 10 lat później jest już tylko Marta. W książce adresowej z 1926 pojawia się Elżbieta Rudowicz, w 1933 roku jest nadal tak samo.

Książka doczekała się tutaj własnego wątku:
viewtopic.php?f=5&t=7934

_________________
pozdrawiam, Tomek
Odoliński , Odaliński, Oduliński - jeżeli spotkasz się z tymi nazwiskami gdziekolwiek napisz do mnie koniecznie...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 05 mar 2014, 14:17 
Offline

Dołączył(a): 08 lut 2008, 00:36
Posty: 655
Lokalizacja: Poznań
Książka doczekała się tutaj własnego wątku:
viewtopic.php?f=5&t=7934

Tomku! wątek o książce na forum jakoś przeoczyłam.
Ale przy okazji przynajmniej dowiedziałam się od Ciebie gdzie mogła
mieszkać Myszka na ul. Dolina.Tam pod nr.3 mam zapis o zamieszkaniu rodziny ze strony mojego męża -klimat Wildy był niesamowity, daje dużo do przemyśleń w obecnych czasach.
Pozdrawiam

_________________
Hanka

Poszukuje informacji Sępiński Piotr Paweł ,Kubaczewski/a ,Guza Augustyn, Malczewscy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 05 mar 2014, 17:53 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Recenzja o książce M. Rataj
Kronika Miasta Poznana Rok 1962 Nr4 str 140-143
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publica ... 0363?tab=1

Cytat z recenzji
Niczym Andersenowska dziewczynka z zapałkami Maria Rataj chodzi po mieście i, chociaż nie korzysta z oglądanych bogactw, ulega urokowi miasta-czuje się jego cząstką. „I dziwna rzecz-wyznaje po latach.- W szkole i w szpitalu czułam się nędzarką-tutaj,- na tle tego bogactwa-rosłam w dumę. Bo to było przecież moje miasto, a ja stanowiłam jego cząstkę

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 05 mar 2014, 21:47 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 kwi 2009, 20:13
Posty: 1067
Lokalizacja: Poznań
Link podany przez Bożenę przycięło, ten powinien działać:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/edition ... ?id=130365

Wydania książki były dwa:
- "Zaułki grzecznego miasta"
- "Grzeszne miasto"
recenzja z 1962 dotyczy wersji #1, vide:
Dziewczyna z Wildy, przez którą nie można spać
poznan.gazeta.pl napisał(a):
Zanim wydawnictwo Kwartet wydało grube "Grzeszne miasto", istniała inna, szczuplejsza wersja tej samej historii, opublikowana w 1962 roku przez Wydawnictwo Poznańskie. "Zaułki grzecznego miasta" były książeczką mocno skróconą, pozbawioną obyczajowych wątków, przyciętą na miarę czasów

_________________
pozdrawiam, Tomek
Odoliński , Odaliński, Oduliński - jeżeli spotkasz się z tymi nazwiskami gdziekolwiek napisz do mnie koniecznie...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 sie 2015, 14:56 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2014, 22:43
Posty: 3
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów, szczególnie osoby udzielające się w tym wątku. Jestem od zeszłego roku zalogowana w WTG ale z braku czasu rzadko tu zaglądałam, w końcu postanowiłam sie zmobilizować i poprosić o pomoc. Szukam wszelkiego rodzaju informacji, dokumentów związanych ze wspomnianą wyżej autorką książki czyli Marią Rataj ( Marianną Rudowicz) oraz z osobami z nią związanymi. Będę wdzięczna za każdą informację i już dziękuję kadi13 za skopiowane wyżej dokumenty meldunkowe. Swój post umieszczę jeszcze w temacie " poszukuję" ale ponieważ osoba Marii Rataj pojawiła się w tym wątku więc postanowiłam napisać też tutaj.

Z góry dziękuję za jakikolwiek oddzew na moj post i ewentualne informacje.
Pozdrawiam...Ola


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 07 lis 2018, 19:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 cze 2015, 12:58
Posty: 303
Czytałem w jednych wspomnieniach, że Niemcy zaraz po wkroczeniu do Poznania w celu uniknięcia rozprzestrzenienia chorób zwabili jednej nocy dużą liczbę prostytutek i je rozstrzelali.

_________________
Pozdrawiam
Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 lis 2018, 22:17 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
Nie tylko Poznania dotyczył problem prostytucji.

https://plus.dzienniklodzki.pl/afery-se ... r/11965314
autor: Anna Gronczewska

Afery seksualne w przedwojennej Łodzi nie były rzadkością

Łódź była jednym z tych przedwojennych miast, w którym żyło najwięcej prostytutek. Te kobiety na ulice wyciągała bieda i bezrobocie. Nie brakowało tu domów schadzek i głośnych afer seksualnych, które co jakiś czas wstrząsały opinią publiczną.
Pod koniec lat 20. przed sądem w Łodzi stanął 17-letni Czesław Kacprzak. Chłopak został oskarżony o morderstwo.
Jednak nie to wywoływało największe oburzenie. Tylko to jak chłopak zachowywał się przed sądem.
Z uśmiechem opowiadał, że pił alkohol, korzystał z usług prostytutek i bywał w tzw. salach tańca.
(...)

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 28 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL