Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Witam,
Przeglądając dziś strony w necie zupełnie przez przypadek trafiłam na moją prababkę Mariannę Mąkowską z d. Krzyżan i zauważyłem, że nie zgadają się daty, bo urodziła się w 1850 roku, a zmarła w 1942.
https://www.geni.com/people/Marianna-M% ... 4808308838
Idąc dalej tym tropem sprawdziłem lata życia jej ojca Szymona (powinno być 1819-1897)
https://www.geni.com/people/Szymon-Krzy ... 8287303354
Daty dotyczące jego żony Barbary się zgadzają, data urodzenia jej ojca Jana Teodora również, ale jej matka Marianna musiałaby mieć 65 lat rodząc Barbarę (faktycznie urodziła się w 1799 roku).
https://www.geni.com/people/Barbara-Krz ... 8288026832
https://www.geni.com/people/Jan-%C5%BBu ... 8288019821
https://www.geni.com/people/Marianna-%C ... 8287328180
Kolejno sprawdziłem rodziców Jana Teodora Żupańskiego i okazało się, że wpisano rodziców Jana Konstantego Żupańskiego (księgarza), a on sam miał być bratem Jana Teodora. Zresztą ojcem Jana Konstantego był Konstanty, a nie Jan Konstanty.
https://www.geni.com/people/Jan-%C5%BBu ... 8287609145
https://www.geni.com/people/Anastazja-% ... 8288154821
Kolejno sprawdziłem dane mojego pradziadka Jana Krzyżana (syna Szymona i Barbary Żupańskie) - daty też są wzięte z kapelusza, bo żył w latach 1856-1926.
https://www.geni.com/people/Jan-Krzy%C5 ... 4807525359

Rozumiem, że ktoś napracował się nad tworzeniem tej strony, ale wychodzę z założenia, że jak nie zna się choć przybliżonych lat życia danej osoby, to lepiej nic nie wpisywać, zamiast tworzyć fikcję.
Dodam jeszcze tylko to, że na jednym z portali mój ojciec Marian zmienił płeć i został wpisany jako Marianna.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

To tak jak na stronie p. Minakowskiego:
"...a w celu zapełnienia pustego miejsca wpisujemy datę orientacyjną z dokładnością do pokolenia (+/- 50 lat)"

W Twoich przykładach, nieznane daty są zapisywane: estimated between - oszacowane [lata] między

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''

Grażynko, wszystko się zgadza, ale daty powinny być przynajmniej prawdopodobne, bo np. kobieta rodząca dziecko w wieku 70 lat (Barbara miała jeszcze brata młodszego o 5 lat) jest raczej niemożliwe

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Literówki:

Na BaSIA też zdarzają się takie błędy sugerujące inną płeć.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''

Takie błędy zdarzają się nawet w księgach metrykalnych. Przy chrzcie jest Antonina, a potem ślubuje jako Antoni.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.

Henryku,

jako napalony twórca swojego drzewa na geni, dzięki której to robocie poznałem dziesiątki już chyba współczesnych potomków swoich przodków, mogę Ci tylko współczuć i poradzić,

współczuć, gdyż geni to platforma, w której cała społeczność tworzy jakby jedno drzewo (a jak nie jedno to za chwilę ktoś łączy dwa drzewa w jedno) - i co jakiś czas trzeba tam wykazać się dużą cierpliwością jak nam jakiś żyjący "genealog" zaczyna zmieniać dane w naszych osobach lub zacięcie twierdzi, że to on ma rację
ale - zawsze można zalogować się w geni, przyłączyć do tego drzewa z naszymi przodkami - i wprowadzić poprawne dane według swojej wiedzy!

Co do błędów - ja na myheritage też znalazłem inną płeć przodków i pomylone nazwisko (w prostej linii) i w sumie nie da się skontaktować z adminem drzewa nie mając płatnego konta na myheritage.

A skąd ludzie generują błędy - ano wyczyta taki z aktu zgonu, że zmarły miał 80 lat i matkę iksińską i zadowolony, że znalazł dane wklepuje do drzewa a w rzeczywistości jak się znajdzie akt urodzenia zmarłego to sie okaże, że umierając ma lat 65 a matke igrekowską!

Nie ma na to siły ... tylko zalogować się i poprawiać

_________________
Tylko na Genetece:
UMZ Białków Kośc. 1885-1910 i 1918-1921,
UMZ Dobrów 1902-3 i 1911-1921!
FAQ Genealogiczne (Geni, MyHeritage, BG itp.)

Zgadza się. W jednym z zapisów dwie Franciszki brały ślub a w innym Karol umiera jako Karolina.

_________________
pozdrawiam
Jola Mazur

Włodarczyk Suśnia Mokronos, par Kobierno, Orla - Koźmin, Wielowieś
Wachowiak Frankowiak par Wyganów
Jończak Błaszczyk/Błaszak Mokronos
Zieleziński Krenc Sulmierzyce
Dymek Połajewo
Narożyński par. Objezierze/Oborniki

Heniu, niepotrzebnie się nakręcasz. Moim zdaniem na tym portalu (będącym własnością MH) każdy może wpisać sobie wymaiginowaną parę i dopisać nawet kota jako ich potomka. Bo któż tego zabroni?
Chyba każdy zdaje sobie sprawę z tego, że nie można danych z tego portalu traktować jako pewnik, a co najwyżej jako wskazówkę do ewentualnego sprawdzenia.

_________________
Pozdrawiam
Darek 100

Uzyskałeś darmową pomoc na naszym forum? Znalazłeś przodków w naszych projektach? Wspomóż nas, nic Cię to nie kosztuje:
https://fanimani.pl/wtggniazdo/

Tu bym był mniej krytyczny - bo nawet jak ktoś doda "kota" to tam jest sporo "zapalonych" adminów czuwających nad przynajmniej swoimi gałęziami - i jak zauważą "kota" to takie dane usuną. Na geni według mojej rocznej obserwacji dane są BARDZIEJ pewne niz na myheritage - bo jak napisałem wcześniej - jest wielu adminów czuwających nad drzewami i codziennie dodajacymi nowe osoby a na myheritage każde dziecko ze smartfona może wrzucić sobie swoje drzewko według swojego pomysłu - bez czytania jakichkolwiek aktów metrykalnych.

A Henrykowi raczej chyba chodzi o "fałszowanie" danych o jego przodkach - co jest wkurzające.
A jak irytujące jest zobaczenie dodanych przez siebie fotek na myheritage (fotek, które na 100% są nasze) - w innym drzewie!!!

_________________
Tylko na Genetece:
UMZ Białków Kośc. 1885-1910 i 1918-1921,
UMZ Dobrów 1902-3 i 1911-1921!
FAQ Genealogiczne (Geni, MyHeritage, BG itp.)

Henryku,
akurat "zbeształeś" mojego współpracownika (z rodziny), dodam SOLIDNEGO współpracownika - on dodaje codziennie kilkadziesiąt nowych profili na geni - i mogę Cię zapewnić, nie dodaje danych niesprawdzonych

A te linki co zacytowałem mają poprawne dane - nie ma w profilach tych osób (dwóch pierwszych) żadnych dat urodzenia i zgonu - bo zapewne nie były znane te dane dodającemu te profile na geni (albo w pośpiechu uznał, że nie ma czasu na ich wpisywanie) - ale geni jest takie sprytne, że w wyszukiwaniach często dodaje przedział czasowy w jakich geni uważa, że te dane się znajdują, czyli np.

Marianna Mąkowska (Krzyżan)
Płeć: Kobieta
Urodzona: oszacowano na lata od 1831 do 1891

(ale w profilu nie ma żadnych dat!!!)
Na drzewie to widać lepiej (jak nie ma dat - to nikt ich nie wpisał) - https://www.geni.com/family-tree/index/6000000084808308838#6000000078287303354

W moim profilu widnieje takie kuriozum (nie wpisałem daty urodzenia, bo to moja prywatna data a profil mam publiczny):
Urodzony: oszacowano na lata od 1944 do 1990 (data urodzenia 1944 to data ... mojego ojca)

W każdym razie, postaram się przejrzeć te dane i poprawić lub dopisać, jak będzie coś do poprawienia czy do dopisania.
Ale to może jutro, żeby zainteresowani przekonali się, że zaszło małe nieporozumienie

_________________
Tylko na Genetece:
UMZ Białków Kośc. 1885-1910 i 1918-1921,
UMZ Dobrów 1902-3 i 1911-1921!
FAQ Genealogiczne (Geni, MyHeritage, BG itp.)

Na Geni trafiają prawie wszystkie dane, które są zamieszczane jako odpowiedzi na zapytania z tego Forum.
Sama tego doświadczyłam.

Nie pamiętam już Komu odpowiadałam na Forum WTG, podałam dane kilku osób - wcześniej sprawdzając portal Geni i MyHeritage.
Zawsze tak robimy z Bogdanem. Pomaga to zaoszczędzić czas jaki byśmy musieli poświęcić na wyszukiwanie od zera.
Jeśli osoba jest zapisana w drzewach na tych portalach, docieramy szybciej do właściwych metrykaliów, potwierdzamy poprawność informacji
i odpowiadamy zgodnie z tym, co zapisano w księgach metrykalnych.
Któregoś razu nie było nigdzie osób o które pytano na Forum, więc trzeba było przeszukać kilkadziesiąt lat i to w kilku parafiach.
Znaleźliśmy, napisaliśmy dane na Forum - zadowoleni, że mogliśmy pomóc.
I co?
Na drugi dzień wszystko było na Geni.
Tam zamieszczone informacje mają swego autora czy też admina, zaznaczę BARDZO PRACOWITEGO, ALE ŚLIZGAJĄCEGO SIĘ NA CUDZEJ PRACY.
W naszym przypadku - wiem kto to jest.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Rozumiem rozżalenie Pani Danuto.
Jak zaczynałem zabawę z rodzinnymi historiami wydawało mi się iż zamieszczane zdjęcia w rodzinnym drzewie gdzie znajomych miałem tylko najbliższą rodzinę do momentu jeśli nie ustaliliśmy kolejnej osoby jako gałąź rodzinna i jej nie zaprosimy, to nikt nie będzie widział a już w ogóle dalej umieszczał nasze fotki. Jednak to było tylko nasze marzenie . Do tej pory jak wejdę w wyszukiwanie nazwisk mnie interesujących na portal Geni i MyHeritage pokazują się fotki rodzinne - nawet pierwotnie wycięte przez naszą rodzinę.
Obecnie przestałem aktualizować MyHeritage na jakiś czas mam chyba spokój, tam pozostało "pierwotne drzewo z korzeniami bez nowych odrostów"
Sławek

Nikogo nie beształem (ani się nie nakręcam), po prostu chciałem zwrócić uwagę na to, że lepiej wcale nie wpisywać lat, niż prowadzić "radosną twórczość". To samo dotyczy polskich liter w nazwiskach, o czym pisałem w wątku BaSIA, bo szukałem kilka lat przodka o nazwisku Wąsik (tak został zindeksowany), który faktycznie nazywał się Wasik (i tak był wpisany w akcie).
Sławku, za poprawki i uzupełnienia będę bardzo wdzięczny
Jeśli już mam okazję, to chciałem tylko dodać coś nt. Żupańskich. W II poł. XVIII wieku przybyło do Poznania dwóch braci Zupanos, Teodor (zm. ok. 1806) i Konstanty, którzy zmienili nazwisko na Żupański. Teodor był "starszym" gminy greckiej i fundatorem kaplicy, a obywaj z Konstantym byli winiarzami. Dziećmi Teodora byli : Jan Teodor (ur 1791), Jerzy (ur. 1799), Michał (zm. 1844), Maria, Teodora (ur. 1803)- żona Mikołaja Thiel posesora Dąbrówki. Natomiast Konstanty Żupański miał jednego syna Jana Konstantego (księgarza) i córki, których imion nie pamiętam.
Niektóre dane mam od Grażyny, więc może mnie poprawić lub uzupełnić.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Na myheritage jest sporo porzuconych drzew z pozostawionymi właśnie błędami, bo ktoś zaczął zabawę, pododawał osoby i mu się znudziło, a że po roku ktoś inny mając te same osoby w drzewie już ustalił coś innego - nie może na myheritage czasami nawet tych bzdur zmienić. Albo mu się jakiż czas nie chce (mój brat wciągnął mnie w drzewo i zaczął tworzyć na myheritage - dodałem mu tam złego naszego praprzodka i jego dzieci - wisiało to na myheritage ponad rok - brat przestał się bawić w drzewo a ja miałem już dwa swoje drzewa - jedno jako wabik z ok. 200 głównymi osobami na bezpłatnym koncie myheritage i na geni to główne drzewo.

A na geni nie ma czegoś takiego - chyba że czyjeś drzewo jest mało rozbudowane w tył i nikt nie przyklei go do drzewa globalnego, bo nie pokazują się te same osoby. A jak już scali do drzewa globalnego, to tam od razu widać co jest ok a co nie i co trzeba poprawiać. A nawet jak scalimy jakieś głupoty do drzewa globalnego, to przecież każdy może to zmienić/poprawić/wywalić (jak jest zalogowany i należy do tego drzewa).

_________________
Tylko na Genetece:
UMZ Białków Kośc. 1885-1910 i 1918-1921,
UMZ Dobrów 1902-3 i 1911-1921!
FAQ Genealogiczne (Geni, MyHeritage, BG itp.)

Ono nie jest porzucone :)
Zaglądam tam sukcesywnie tylko że przycinam odrosty a fakty do tej pory są jak najbardziej aktualne, mnie tylko denerwowało iż chyba każdy mógł pobrać CZYJEŚ zdjęcia i "umieścić je jako swoje".
Sławek

Umieszczając zdjęcia na MyHeritage wyraziłeś na takie działania domyślną zgodę co wynika z regulaminu portalu.

_________________
Stanisław

Ja sobie odpuściłem MH i pochodne właśnie ze względu na bzdury czy wręcz świadomie fałszywe dane tam zamieszczane. Szkoda m było czasu na kontaktowanie się z właścicielami poszczególnych drzew i prostowanie 'omyłek'

Mam podobne spostrzeżenia: mmoje pytania zadane tu na forum i udzielone przez Was wskazówki prawie natychmiast były nanoszone w Geni.

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.

A ja nie widzę w tym czegoś złego. Przecież forum jest właśnie od publicznej wymiany informacji i chyba nie ma w regulaminie forum zakazu korzystania z informacji na nim zamieszczonych (chyba że się mylę?)?
Poza tym nie pomagacie w ten sposób jednej osobie, która o to poprosiła, ale WASZA pomoc przydaje się, można by powiedzieć, nawet całej społeczności genealogicznej! wszystkim poszukującym swoich przodków - bo jak ktoś te dane umieścił na geni (czy gdzieś indziej), to one pomagają w poszukiwaniach także innym a nie tylko jemu. A jeśli wolelibyście być "zapisani" jako autorzy tych informacji, to musicie "wyjść" poza forum i te informacje umieszczać - wtedy nikt nie będzie Was "wykorzystywał".

A po co my tu wchodzimy na forum? Po co indeksujemy? Po co tworzymy nasze drzewa w internecie?

Ano m.in. po to, żeby szybciej się odnaleźć z innymi podobnie jak my szukającymi swoich korzeni.
Każdy z nas tutaj czuje się w czymś lepiej i w tym się udziela. Jedni mają dostęp do źródeł niedostępnych dla innych i pomagają na forum, inni udzielają się indeksując, a inni układają puzzle np. na geni; a jeszcze inni robią wszystko po trochu

I niech tak zostanie!!!
Niech każdy udziela się w tym co mu sprawia satysfakcję i na tyle ile ma ochoty i czasu. I nie marudźmy

_________________
Tylko na Genetece:
UMZ Białków Kośc. 1885-1910 i 1918-1921,
UMZ Dobrów 1902-3 i 1911-1921!
FAQ Genealogiczne (Geni, MyHeritage, BG itp.)

Sławo: idea jest słuszna ale niejednokrotnie spotkałem się na Geni i MH z celowymi przekłamaniami. To tak jakbym przy indeksacji zapisywał celowo złe dane 'niech sobie chętny sam sprawdzi' IMHO nie tędy droga i nie ta idea przyświeca WYMIANIE informacji

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.