Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Poniżej podaję link z informacją o dawnym cmentarzu przy ulicy Za Bramką.
Jest to o tyle ciekawe, ponieważ bezpośrednio po jego zamknięciu na początku XIX wieku utworzono stary cmentarz parafii farnej (obecny Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan).

http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/3539395,za-bramka-w-poznaniu-odkopano-juz-szczatki-200-osob-zdjecia,id,t.html

Pozdrawiam
Maciej

dla uzupełnienia - Ilustracja Polska 1937.10.31 R10 Nr 44 s. 6,8,9/23
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... =&lp=4&QI=
myślę by pamięć o miejscach spoczynku i nekropoliach naszego grodu nie została zapomniana duża rolę mogą odegrać historycy i autorzy publikacji o cmentarzach poznańskich i nie tylko. Właśnie piszac o nich , mówiac w miejscowych mediach. My (ja) wczesniej urodzeni" coś wiemy o ich lokalizacjach ale nasze dzieci wnuki ?.

Pozdrawiam
krysia

Projekt naukowy.
"Pamięć i tożsamość w krajobrazie miejskim. Studium przypadku na przykładzie Poznania" - badania pamięci o zlikwidowanych i zamkniętych cmentarzach.
http://wa.amu.edu.pl/PaToPoz/index.html

Pozdrawiam
Maciej

Strona z cmentarzami z rejonu Wielkopolski co prawda na Fb .. (sporo zdjęć)
https://www.facebook.com/LapidariaZapom ... elkopolski

Chciałbym odświeżyć temat i nawiązać do wpisu Łukasza z 19.12.2007:

"Jeśli kogoś ta tematyka interesuje, to takich cmentarzy bądź miejsc po nich jest jeszcze kilka: na Os. Sobieskiego k. bloku nr 19 - malutki skwerek z robiniami, nad Wartą w Nowej Wsi Dolnej (między Radojewem a Naramowicami) - bardzo trudno go odnaleźć, ale da się! I wreszcie trzeci, koło przejazdu kolejowego na ul. Jasna Rola w miejscu, które kiedyś nazywało się Nowonaramowickie Olędry. Ten cmentarz również już nie istnieje, ale da się wskazać, gdzie był położony, zaraz za torami."

Czy ktokolwiek orientuje się, czy ostatni wspomniany przez Łukasza cmentarz nie uległ całkowitemu zniszczeniu podczas budowy ulicy Dzięgielowej?

Pozdrawiam

Filip

Nowy Kurjer 1934.02.22.

*Pójdziemy na cmentarz. Dziwną mamy obecnie pogodę. Całkiem jesienny nastrój, który właśnie w te smutne dni pociąga nas na cmentarz. Pójdziemy sobie na ul. Towarową, na stary cmentarz św. Marcina. Niech choć na chwil kilka owionie nas cicha atmosfera śmierci, niech nas otoczą wspomnienia ludzi, którzy już przeszli w krainę wieczności. Cmentarz wygląda szczególnie nastrojowo. Powietrze niezmiernie wilgotne Ziemia rozmokła jest od częstych dżdżów i deszczyków, których ciepła zima nie zdołała zakląć w biały puch śniegu. Smutnie stoją gołe, zbiedzone drzewa. Stare, omszone pnie, ogołoconemi konarami wymadlają duszom zmarłych spokój wieczny. Z mokrej ziemi wystają omszone płyty starych nagrobków: chylą się stare granity i pordzewiałe krzyże. Wchodzę do domku grabarza. Tu dowiaduje się, że cmentarzem zarządza kobieta. Na chwilę psuje mi to nastrój... Grabarz w spódnicy... Nazywa się Marja Rybicka. Mąż jej, Wincenty umarł przód czterema laty. Grabarzem był przez 22 lat. Ponieważ na cmentarzu już się nie grzebie, więc stanowisko objęła po mężu wdowa z siostrą. Gdy rozmawiamy, wchodzi do pokoju dozorca nowego cmentarza świętomarcińskiego. Rozmawiamy dalej: Zawód grabarza należy o tych, które otoczone są dziwną tajemniczością. Tymczasem życie tych łudzi jest całkiem zwykłe. Na przykład grabarz cmentarza św. Marcina (nowego) ma od 8 do 12 pogrzebów miesięcznie, dba o utrzymanie porządku i czystości (pod tym względem należy się mu specjalne uznanie), pełni różne drobne i proste czynności i mieszka przy ul. Bukowskiej vis a. vis swego cmentarza. To wszystko. Wdowa Rybicka natomiast pędzi spokojny żywot dozorczyni z mniejszemi już obowiązkami. Spoglądam oknem na ulicę. Przychodzi mi na myśl, że kiedyś był tu wszędzie cmentarz. Później dopiero usunięto groby i przeprowadzono ulicę, dzieląc cmentarz na dwie części. Dziś więc depczą ludzie i konie, jeżdżą wozy i auta w miejscu, gdzie dawniej leżały zwłoki tylu zmarłych.
Wychodzimy między groby. Oglądamy stare, zapadające się coraz bardziej pomniki i mogiły. Cmentarz ma przeszło 100 lat. Spoczywają tu więc ludzie z XVIII wieku. Od kilku lat cmentarz jest nieczynny. W najbliższym jednak czasie usunie się zapomniane mogiły i znów będą tu przychodziły orszaki żałobne. Spoczywa tu wielu zasłużonych działaczy i wiele czynnych kiedyś rodzin. A więc Callier, Dobrowolski, Dahlman, Kucharski, Sokolnicka, Brownsfordowie, Zygmunt Seyda, Roman Szymański, hr. Skórzewskie, Gąsiorowscy, Raszewscy, Kłosowie, Wegnerowie, Rzepeccy i wielu innych. Na uwagę zasługuje nagrobek Litwina X. Szymona Woytkowicza (um. 1866): nagrobkiem jest zwykły, wielki, nieotoczony kamień polny, na którym wyryto napis.
W naładowanym myślami mózgu rodzi się wizja dawnych lat, zjawiają się duchy niezapomnianych bohaterów, otoczonych wiekuistą chwałą.
O, śmierci nieubłagana!
... Stąpając po rozmokłej ziemi opuszczamy cmentarz.
Pokój Wam - Wy - z tamtej strony.

_________________
Bożena

Orędownik 1937.05.11

* Przy ul. Tomickiego było cmentarzysko. Robotnicy elektrowni miejskiej w czasie wkopywania słupów przy ul. Piotra Tomickiego natknęli się na szczątki kości ludzkich. Po rozkopaniu ziemi w tym miejscu znaleziono trzy czaszki i kilka kości, leżących na głębokości 1.40 m. O wykopalisku zawiadomiono Muzeum Wielkopolskie. Na miejsce przybyła dr Karpińska z działu przedhistorycznego tego muzeum i po zbadaniu wykopaliska oświadczyła, iż kości te pochodzą prawdopodobnie z X względnie XI wieku. Świadczyłoby to, że w miejscu, gdzie przechodzi obecnie ulica Piotra Tomickiego, mogła się znajdować osada lub cmentarzysko słowiańskie.

_________________
Bożena

-

Informacja dot. cmentarza "świętojanskiego" przy parafii św. Malgorzaty.

Nareszcie po kilku latach parafija Tumska, czyli św. Małgorzaty, doczekała się dość pomyślnego, jak na dzisiaj,zakupna gruntu do cmentarza. Kupiono grunt niegdyś Kratochwila, 5 mórg objętościza 9 tys i 300marek i to graniczący z cmentarzem. Będzie więc można wygodnie grunt zakupiony ze starym cmentarzem połączyć. Niebawem doczekają się też nareszcie parafianie, jak tez w ogóle publiczność poznanska, w czasie słoty lepszej drogi na cmentarz sw. Małgorzaty. Chodzi tu naturalnie o koszta jak najniższe. Jesteśmy pewni, że jeśli właściciel młyna świętojańskiego , parafianie świętojańscy , o których dobrej woli i pomocy nie wątpimy, a mający przy drodze tej swój cmentarz i wjazd do probostwa i częściowo do kościoła, a nareszcie jeżeli i władze dróg swą ½ część przyłoży rękę do naprawienia złej drogi nie na chlubę miasta Poznania dotychczas istniejącej, że to wszystko przy dobrej woli ku wszelkiemu zadowolenie się stanie.
Goniec Wlkp 26.06.1885

_________________
Magdalena Blumczynska
-----------------------------
Kessel,Hubert,Vietz RudalCiastowski, Lorkiewicz- Sarnowa,Szymanowo,Bojanowo,Rawicz
Czekalscy, Stacheccy - Dąbrówka Kościelna,Pobiedziska Poznań
Staniewscy - Dubin,Jutrosin, Kórnik,Poznań,Pobiedziska

http://poznajpolske.onet.pl/z-dreszczyk ... atow/h3668

Przysionek śmierci w Poznaniu, czyli jak wrócić z zaświatów

_________________
Bożena

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''

Przepraszam , nie zauważyłam wpisu Beatki.

_________________
Bożena

Bądąc z Oporowie koło Ostroroga -oto kilka fotek z cmentarz

Anna Sieroszewska z Świniarskich ur.24.6.1788 zm 6.06.1854

Kazimierz Sieroszewski umarł grudnia 1849

Witolg Stefan i Seweryna GARSTKA

GARSTKA

_________________
Hanka

Poszukuje informacji Sępiński Piotr Paweł ,Kubaczewski/a ,Guza Augustyn, Malczewscy.

Witajcie.
Ze starymi Forumowiczami którzy pamiętają moje zmagania z poszukiwaniem grobu dziadka, dziele się wielką moją radością.
Tak po trudach i znojach wygląda dziś obelisk na cmentarzu wojennym z czasów I wojny światowej w Próchenkach,
na którym spoczywa mój dziadek. Było warto.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję Bartkowi i Adamowi za pomoc.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Danko, cieszę się z Tobą

_________________
Pozdrawiam serdecznie, Basia

Krzyż piękny. Kamienie według mnie grube, głupie .

Bez kamień miejsce byłoby piękniejsze.

Chrystian

Pij wapno, bo Tobie się mózg lasuje lub obraca w g...

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Danusiu i Bogdanie -

Efekt koncowy Waszej pracy oraz Wszystkich zaangazowanych, wyglada wspaniale
Gratuluje serdecznie i ciesze sie razem z Wami.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Danusiu i Bogdanie,

Szkoda, że nie można odczytać napisu z tablicy umieszczonej na tych pięknych kamieniach. Chętnie bym poznał jego treść.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Człowieku, jeżeli nawet tak uważasz to ELEMENTARNA GRZECZNOŚĆ powinna Ci podpowiedzieć, że uwagę tę powinieneś zatrzymać wyłącznie dla siebie... Widać, że pojęcie TAKTU jest Ci zupełnie obce.

_________________
Bożena

Proszę Pani ... dziękuję za grzeczność i takt.

CZŁOWIEK

Heniu,
na Twoja specjalną prośbę zamieszczam tablicę.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Danusiu,
Bardzo dziękuję. Cieszę się, że odnalazłaś grób dziadka i ufundowałaś mu tablicę pamiątkową. Wielu naszych przodków nie ma już nawet swoich grobów, to smutne.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Halo Pochodze z Umultow , jak dobrze pamietam to byl jeszcze stary cmentarz w samym Umultowie zaraz przy drodze , dzisiejsza Naramowicka , pamietam go jeszcze z czasow dziecinstwa . znajdowaly sie tam nagrobki z 1800 roku i nagle znikl !! gdzie sie znajdowal to dokladnie pamietam i jestem w staniwe precyzyjnie pokazac miejsce .

Przysionek śmierci, czyli jak w Poznaniu zmarłych chowano z dzwoneczkami u nóg
http://www.gloswielkopolski.pl/wiadomos ... 1310653/2/

_________________
Ala i Leszek Kabaciński-kabat53
http://www.leszekkabacinskikabat.com/
Springer+-1764iPriebe,Linette ej y
Brzeźniak:Kłecko,Łagiewniki Kościelne,Szamotuły,Koźmin,Obrzycko
Grempka,Srajek/Owczarczak/Majchrzak k/Kościana,Wyskoć,Wławie,Maciejewo

Troche mam ostatnio duzo dni znaczacych/waznych/pamietnych/roznych rocznic Tych, ktorzy odeszli. Przegladam stare fotki. Natrafilam na zdjecia z pogrzebu mojego dziadka Stefana, Powstanca Wlkp. 1897-1953,
pogrzeb byl na naszym parafialnym cmentarzu na Gorczynie za probostwa Ks.Pralata Mariana Frankiewicza.
Specjalnie wybralam te zdjecia abyscie zobaczyli jak wygladal cmentarz w tamtych latach, 8 lat po WWII, jak niektorzy mowia za "glebokiej komuny".
Nie bylo widac dobrobytu na cmentarzu, wiekszosc krzyzy drewnianych
a te z tylu kamienne to zapewne przedwojenne.
Zwroccie takze uwage na ubranie grabarzy, maja czapki rowne i peleryny, wygladaja schludnie. Pamietam, ze o wiele pozniej juz w latach 60-70-80, ubranie grabarzy i ich wyglad byl straszny poprostu łachmyty. Jak moglismy sie godzic na taki ich wyglad doprawdy nie mam pojecia. Czlowiek chyba w zalobie i tragedii nie mysli o tym ? Tych zdjec nie zalaczam.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

W 2013 roku pisałam w tym temacie o odszukanym cmentarzu z czasów I wojny światowej.
W związku z tym, że na ostatnim spotkaniu "braci genealogicznej" poproszono mnie o zamieszczenie zdjęć jak dziś wygląda cmentarz w Próchenkach,
czynie to z nieskrywaną radością.
Dodam, że jeździmy do Próchenek każdego roku, po prostu ciągnie nas do miejsca, takiego naszego miejsca, które pozostawiliśmy lokalnej społeczności.

Miło jest otrzymać informację (i ksero artykułu), że w czasopiśmie "Echo Katolickie" - wydanie z wczorajszej niedzieli, ukazała się druga część wspomnień z 1915 r.
opisująca wydarzenia tych dni, kiedy tam swoje młode życie zostawił Dziadek.

Tak dziś wygląda pomnik upamiętniający żołnierzy służących w armiach zaborców, którzy w dniach 13 - 14 sierpnia 1915 r. polegli w bratobójczej walce.
Pochowano ich na polu, przed ogrodzeniem cmentarza prawosławnego.



Za murem znajduje się stary prawosławny cmentarz. Szkoda, że to miejsce ponownie idzie w nie pamięć.



A jak było w 2013 roku?

http://powiat.losice.pl/index.php/news- ... bitwa.html

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Dziekuje za aktualne zdjecia, choc nie bylam na spotkaniu genealogicznej braci
Zazdroszcze Ci /w dobrym znaczeniu tego slowa/, ze masz takie miejsce, ze odnalazlas grob bliskiej osoby. Ja niestety mam problemy z odnalezieniem grobow bliskich krewnych z tamtego okresu i II Wojny Swiatowej.
Widac, ze mieszkancy dbaja, pamietaja i to jest najwazniejsze.

Co do cmentarza prawoslawnego to moze "Jurek z Czosnówki" by sie zabral za porzadek

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Cmentarz Ludomy, spis, mozna sprawdzic do kiedy
grob jest prolongowany lub nie. Moze ktos z Was ma tam przodkow ?
http://www.ludomy.archpoznan.pl/cmentarz,7,0
Oczywiscie po lewej stronie macie wszystkie Kwatery od A do G.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

„Cmentarz, park, podwórko. Poznańskie przestrzenie pamięci”

POZNAŃSKIE TOWARZYSTWO PRZYJACIÓŁ NAUK 17 kwietnia o godz. 18.00 - dyskusja wokół książki dr hab. prof. UAM Małgorzaty Fabiszak i dr hab. Anny Weroniki Brzezińskiej pt. „Cmentarz, park, podwórko. Poznańskie przestrzenie pamięci”.
http://ptpn.poznan.pl/cmentarz-park-podworko-dyskusja-wokol-ksiazki-malgorzaty-fabiszak-i-anny-weroniki-brzezinskiej/


Pozdrawiam
Maciej

KATALOG POLSKICH MIEJSC PAMIĘCI NARODOWEJ NA LITWIE
CMENTARZE WOJSKOWE, GROBY ŻOŁNIERSKIE, POMNIKI, UPAMIĘTNIENIA

/Skopiowalam tytul pracy dlatego duze litery/.
Podaje bo wiemy, ze nasi przodkowie pochowani sa na calym swiecie,
moze ktos cos odszuka dla siebie potrzebnego. Opracowane 2016,
aktualizacja w styczniu 2017 w Wilnie.
http://www.wilno.msz.gov.pl/resource/5b ... e844bf:JCR

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Ku pamięci.

Na cmentarzu parafialnym w Grodziszczku spoczywa nauczycielka Stanisława Kodur (*1903,+1978)
która swoje całe życie poświęciła dzieciom dwóch szkół - w Gieczu i Dominowie.
Już przed II wojną światową uczyła w Gieczu stawiania pierwszych liter i czytania pierwszych sylab.
Nie zapomnieli o niej byli wychowankowie stawiając nowy nagrobek, choć nie ma Jej pośród nich już 40 lat.



Grób ks. Damiana Drażdżyńskiego (*1925,+1969) na tym samym cmentarzu w Grodziszczku zmarłego 49 lat temu.
Stary lastrikowy nagrobek wymieniła na nowy grupa byłych uczniów,
którzy przystępowali za proboszczowania księdza w parafiach Giecz i Grodziszczko do I Komunii Św.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Slowa uznania dla wychowankow i uczniow.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Witam.
Ponad rok temu likwidowano stary cmentarz w Kościanie.
Pochowanych miano przenieść na cmentarz parafialny w Kościanie.
Zachowały się niektóre tabliczki z nazwiskiem pochowanego.
Czy uwidoczniono gdzieś nazwiska przeniesionych pochowanych na starym cmentarzu ?
Czy ktoś wie coś na ten temat ?

..."Szczątki spoczną w Kościanie
Cmentarz do likwidacji"...

http://elka.pl/content/view/83359/79/

Dziękuję za każdą informację.
Pozdrawiam.
Kaniewska Małgorzata.

W "Gazecie Kościańskiej" opublikowano wykaz nazwisk osób pochowanych tam w latach 1942-1945. Nie wiem, czy spis pokrywa się z nazwiskami osób przenoszonych w ubiegłym roku. Wklejam linki do numerów gazety, w których jest o tym mowa:
http://gk.koscian.net/482016.html - w tym numerze jest spis
http://gk.koscian.net/492016.html - kolejny artykuł o cmentarzu
Szukałam wydań tej gazety online, niestety póki co bezskutecznie; w zasobach WBC też jej nie ma.

Pozdrawiam serdecznie
Ewelina

Znalazłam tylko:
http://elka.pl/content/view/81664/79/
Szczątki zaznały spokoju
Obrzęd na cmentarzu
...
http://elka.pl/content/view/81127/79/
Odkryli ponad tysiąc pochówków
Umierało dużo dzieci
...
Spisu nie znalazłam.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''

Witam.

Ewelinko - dziękuję bardzo za linki. Szkoda, że gazety nie ma online. Napiszę do redakcji - może mają w archiwum te numery i uda się coś uzyskać.

Grażynko - bardzo dziękuję, aż ciarki przechodzą po plecach, szokujące odkrycie.

Pozdrawiam.
Kaniewska Małgorzata.

Gosiu, tak właśnie myślę, że pozostaje zwrócić się do redakcji lub poszukać w bibliotece. Powodzenia w poszukiwaniach
Ewelina

Dziękuję, przydadzą się te życzenia

Kaniewska Małgorzata.

Nie z Wielkopolski ale moze sie przydac
http://mojecmentarze.blogspot.com/

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

"Moje" miejsce, do którego jeżdżę od 10 lat,
tym razem w roku przypadającej setnej rocznicy odzyskania niepodległości.
Ciągnie nas tam każdego lata.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Wierzyc sie nie chce, ze minelo juz 10 lat od momentu odnalezienia
przez Was tego miejsca....czas leci.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Pięknie utrzymane.

_________________
Pozdrawiam.
Barbara


"Gdzie się człowiek ulągnie,tam ciągnie".

Witam.

Ewelinko, ponownie dziękuję za te linki.
Udało mi się - napisałam maila do redakcji i dostałam - listę i artykuły
Czekałam tylko na zgodę zamieszczenia tego na forum.
Dzisiaj ją dostałam.
Lista - ponad 300 nazwisk, więc zabieram się do roboty

Pozdrawiam.
Kaniewska Małgorzata,

Na setną rocznicę odzyskania niepodległości !!!

Moja wielka radość.
Cmentarz wojenny w Próchenkach pow. Łosice, na którym spoczywa mój dziadek (poległy w I wojnie światowej) został opłotowany,
a władze Gminy ufundowały dodatkową tablicę informacyjną. Miejsce z roku na rok pięknieje.
Zdjęcie nie jest najlepszej jakości, ale dzielę się tym co otrzymałam.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Super sprawa Widac, ze ktos/urzad ? sie stara, mozna tylko podziwiac dzialania
zaanagazowanych.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Chce uzyskac informacje jesli ktos posiada o tzw. miejscach/polach "nie swieconych"
na cmentarzach. Nigdy nie slyszalam o takich miejscach a jedynie o czym slyszalam to
to, ze jak ktos odebral sobie zycie lub byl strasznym grzesznikiem to chowalo sie takie
osoby pod plotem, /to bylo oczywiscie dawno dawno temu/. Czy kazdy cmentarz mial
takie "nie swiecone" miejsca/pole ? Czy chowanie takich osob bylo objete konkretnym
przepisem czy tez to byla decyzja danego proboszcza, ktory uwazal, ze osoba byla "niegodna" ?
Prosze o wyjasnienie. Dziekuje.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Tak, tak było, a na wschodnich terenach jest tak do dziś.
Innowierców i samobójców chowano na tzw. nie poświęconym miejscu.
Cmentarz parafialny był cały poświęcony przy jego otwarciu.
Różnica polegała na tym, że tego konkretnego miejsca pochówku samobójcy nikt nie poświęcił,
a takie miejsca były usytuowane zazwyczaj pod płotem w oddaleniu od innych grobów.
Pamiętać musimy, że dawniej w takich pochówkach kapłan nie brał udziału.

Dziś wiele się zmieniło. Kapłan uczestniczy w pochówku samobójców.

W obrządku katolickim, kapłan święci każde miejsce pochówku osobno.
Jeśli dobrze pamiętam wypowiada wówczas słowa Niech Bóg da tobie pić ze źródła wody życia.

Cmentarze komunalne nie są święcone i kapłan tutaj również święci każde miejsce przed pochówkiem.

Były na to przepisy kanoniczne, trzeba ich niestety poszukać.
Może ktoś z Forumowiczów trafił na nie, zazwyczaj są zapisane w księgach metrykalnych.

O katolickim pochówku samobójców w dzisiejszych czasach na 100 % jest w sieci, czytałam to, nie uważałam tego wówczas za potrzebne
i nie zapisałam linku.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Danka, dziekuje, wlasnie chodzilo mi o to jak piszesz, ze caly cmentarz byl poswiecony
przy jego otwarciu ale zmarli tacy czy inni, powiedzmy - nie kwalifikujacy sie do pochowku
z ksiedzem chowani byli wlasnie w takich miejscach bez poswiecenia miejsca.
Troche nie rozumialam o co to chodzi z tymi miejscami/polami "nie swieconymi".
Myslalam, ze przy otwarciu cmentarza, parafia zostawiala jego jakas czesc,
ktora nie byla poswiecona dla wlasnie tych zagubionych dusz....

Tutaj znalazlam ciekawy artykul, ktory wiele mi wyjasnil,
http://cmentarium.sowa.website.pl/Cment ... Prawo.html

Mam jeszcze pytanie, moze naiwne ale skoro grob nie zostal poswiecony powiedzmy
te okolo 90 lat temu to czy mozna prosic ksiedza aby to uczynil teraz ?
Wiem, ze moze to nie Wasze kompetencje ale moze cos takiego slyszeliscie ?

Bardzo ciekawe to wszystko....teraz nie byloby problemu, wszystko odbyloby sie
jak nalezy, z ksiedzem i poswieceniem.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Haniu,
Teoretycznie jest to możliwe, bo zmieniło się podejście KK do samobójców, ale wszystko zależy od księdza.
Tu jest ciekawy artykuł na ten temat.
https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TA/TA ... bojca.html
https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TA/TA ... rzeb3.html
A tu o samobójcach w średniowieczu.
http://trymheim.blogspot.com/2014/03/sr ... bojcy.html

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan