Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 01 kwi 2025, 19:57

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 30 mar 2025, 16:44 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2015, 12:45
Posty: 163
Jako że od dłuższego już czasu indeksuję USC Poznań, a konkretnie księgi zgonów, postanowiłem przyjrzeć się nieco wynikom indeksacji od strony statystycznej. Na tapetę wziąłem na razie rok 1938, czyli ostatni w którym statystyka zgonów nie była zaburzona wydarzeniami wojennymi. Poniżej przedstawiam pokrótce wyniki mojej analizy oraz wnioski, jakie z niej wynikają.
W 1938 roku w USC Poznań – obwód miejski zanotowano 2212 zgonów, z których jeden przypadek dotyczył niezidentyfikowanego mężczyzny o nieznanym wieku, w związku z czym do analizy wziąłem 2211 przypadków. W tej liczbie było 1036 kobiet i 1175 mężczyzn, odpowiednio 46,86% oraz 53,14% ogółu skąd płynie wniosek nr 1 – liczba zmarłych mężczyzn była wyraźnie większa od kobiet i przewyższała ją o 13,42%. Średnia długość życia zmarłego to jedynie 41,4 lat, przy czym dla kobiet 44,8 a dla mężczyzn jedynie 38,3! Na tak niskie wyniki wpływ jednak miała duża śmiertelność wśród niemowląt, gdyby bowiem pominąć przypadki zgonów dzieci do 1 roku życia włącznie (było ich 339, czyli 15,33%), to średnia ta nieco wzrasta i wynosi 48,8 lat (kobiety – 51,7, mężczyźni 46,1). W kolejnej grupie wiekowej, jaką przyjąłem do analizy, tzn. 1-10 lat śmiertelność jest już o połowę mniejsza (168 przypadków), gdyby więc pominąć i ten przedział, to średnia długość życia wyniosłaby 53,2 lat (nadal oczywiście kobiety mają przewagę – 56,3 do 50,2). Wniosek nr 2 jest więc oczywisty – kobiety średnio żyły dłużej niż mężczyźni, co ma miejsce także i dzisiaj, jednak obecnie różnice te jeszcze się zwiększyły (w 2023 r. wg GUS średnia długość życia u kobiet to 82 lata, u mężczyzn 74,7).
Poniżej jeszcze postaram się zilustrować dane dotyczące umieralności wg poszczególnych dekad życia. O przedziale wieku do 10 lat już wcześniej pisałem, łącznie było to aż 507 przypadków, czyli 22,93%. Mimo wszystko można tu już zobaczyć poprawę w stosunku do początku XX wieku, kiedy to odsetek ten był znacznie wyższy. W kolejnej dekadzie, tj. 11-20 było 86 zgonów, niemal po równo w przypadku kobiet i mężczyzn. Istotna różnica jest jednak w następnej grupie wiekowej, 21-30 lat – liczba zmarłych to 220 osób, przy czym przewaga mężczyzn w stosunku do kobiet jest bardzo duża, 153 do 67. Czyżby więc dla mężczyzn był to wiek krytyczny, w którym najłatwiej było o śmierć? Oczywiście należałoby tu jeszcze przeanalizować przyczyny zgonów, póki co jednak skupiłem się na suchych liczbach. Mimo wszystko, ten wynik jest zastanawiający. W kolejnych przedziałach wiekowych, 31-40, 41-50 i 51-60 różnice są już mniejsze, cały czas jednak liczba zmarłych mężczyzn jest większa. Od 60 roku życia trend ten jednak zaczyna się zmieniać i tak w przedziale 61-70 były 153 zmarłe kobiety do 146 mężczyzn, w 71-80 162 do 118 a w grupie wiekowej 81-90 przewaga kobiet jest już zdecydowana - 79 do 32. Potwierdza to tylko wcześniej wysnuty wniosek o dłuższym życiu kobiet. Zdarzały się też bardzo rzadkie przypadki długowieczności, w analizowanym roku zmarło bowiem 5 osób w wieku ponad 90 lat, jednak nie było nikogo, kto osiągnąłby wiek 100 lat (najstarsza miała 96 lat).
Widać zatem, że w przypadku osób które przeżyły dzieciństwo średnia długość życia była o około 25 lat mniejsza niż w dzisiejszych czasach. Z pobieżnej analizy aktów zgonu wynika także, że większość zgonów miała miejsce w szpitalach, domach opieki czy też zakładach opiekuńczych (Zakład św. Elżbiety i Zakład św. Józefa). Jest to istotna różnica w stosunku do wcześniejszych lat, kiedy to zgony najczęściej miały miejsce w domach i były zgłaszane przez rodzinę. Ponadto na aktach zgonu dopisane są także daty urodzenia, dzięki czemu dane dotyczące wieku są bardziej wiarygodne.
Mam zamiar dalej kontynuować indeksację i być może pokuszę się jeszcze o kolejne analizy, myślę że szczególnie ciekawe byłyby one dla okresu o 20-30 lat wcześniejszego. Na marginesie dodam, że gdyby ktoś z indeksujących chciał przeprowadzić takie badania dla swoich jednostek, to można w tym celu pobrać ze swojego konta w Basi pliki CSV, a następnie poddać je „obróbce” w arkuszu kalkulacyjnym.

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz Urbaniak.


Poszukuję informacji o ślubie Stanisława Urbaniaka i Heleny Szczepaniak (ok. 1812-1815 r.) oraz Stefana Samoląga i Jadwigi Rupa bądź Rupianki (ok. 1815-1819 r.)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 mar 2025, 17:43 
Offline

Dołączył(a): 27 lut 2010, 13:15
Posty: 1189
Gorzej będą mieli następcy indeksujący zgony z lat 1939-1945 gdyż brakuje 3,5 miliona metryk nie wystawionych .
Nasz Rząd od lat "Pali głupa " i pewnie już nasze Państwo nic nie zrobi . TYm bardziej ,że IPN prowadzi wieczne śledztwo .
Pozdrawiam

Ryszard Welka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 mar 2025, 09:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3851
Pewna liczba ofiar II Wojny (ale nie mam pojęcia jak duża) otrzymała po wojnie metryki zgonu z formalną datą zgonu 9 maja 1946 (rok po zakończeniu wojny, tak dyktował przepis). Działo się to wtedy, gdy metryka taka była potrzebna do jakichś postępowań prawnych. To tak tytułem ciekawostki. Natomiast jest rzeczą pewną, że ogromnej większości ofiar wojny będzie w rejestrach zgonów brakować, zresztą w spokojniejszych czasach też się to zdarzało z wielu względów.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 mar 2025, 10:12 
Offline

Dołączył(a): 27 lut 2010, 13:15
Posty: 1189
Panie Łukaszu

Nikt metryk nie otrzymał .
Wystawiano tak zwane Akty Zejścia na wniosek Sądów Rejonowych w indywidualnych sprawach , ......jeżeli ,miał ktoś ....interes prawny czyli dotyczyło to wdów .
Taki interes prawny to otrzymanie renty rodzinnej .Kawalerowie nie mieli szans .

To jest Akt Zejścia mojego dziadka . Zamordowany w Ostaszkowie 10 maja 1940 roku .

Proszę zwrócić uwagę na godzinę .

https://zapodaj.net/plik-fPJLKpV3RS

Pozdrawiam

Ryszard Welka

=====================================
Mój dziadek miał szczęście ,gdyż wiadomo gdzie go zamordowano ale miliony Polaków nie zostały zidentyfikowane czyli są nadal jako osoby zaginione .
Pod Grudziądzem w Mniszku Niemcy zamordowali 12,000 Polaków . A podczas dwóch ekshumacji zidentyfikowano 179 osób.
Ja już nie mówię o 400 000 zamordowanych na Wołyniu .

Problem prawny jest jeszcze większy gdyż obecnie trwa śledztwo w IPN i dokąd sie nie zakończy nie ma szans .
A nie zakończy się w tym wieku.

Sprawę rozwiązałaby ustawa odpowiednia ,ale za takich Rządów nie ma szans.

===================================================
Oczywiście w przeciągu 5 lat wojny zmarło 2 miliony Polaków ( umieralność 400 tys rocznie razy 5 )z przyczyn naturalnych i ci mają metryki zgonu ale zginęło 6 milionów Polaków a z Wołyniem 6,4 miliona .
Moje szacunki są skromne .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 mar 2025, 14:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3851
Metryka jest trochę wieloznacznym słowem, nie wiem które znaczenie ma Pan na myśli pisząc, że nie metryka, a akt zejścia/zgonu, ale ja miałem na myśli właśnie akty zgonu z rejestru USC, takie jak ten przykładowy Pana dziadka.

Dokładnie tak było, wystawiano je tylko wtedy, gdy było to potrzebne do spraw urzędowych i prawnych. I chyba też nie wszystkim wystawiano akt zgonu z wpisem do rejestru USC, bo sąd mógł zdaje się po prostu w postępowaniu orzec tę fikcję z dniem 9 maja 1946 i to już wystarczało, tak był chyba w sprawie Janusza Korczaka.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 mar 2025, 15:28 
Offline

Dołączył(a): 27 lut 2010, 13:15
Posty: 1189
No tak .
Tylko jest pytanie ilu ofiarom II Wojny takie akty wystawiono .
PO pierwsze aby otrzymać rentę rodzinną o którą ubiegała się wdowa mąż zamordowany musiał przed wojną pracować i być ubezpieczony .
Czyli dzieciom i kawalerom i pannom nie ma kto wystawić aktu ,gdyz nie ma interesu prawnego .

Tak było w Katyniu .
No i drugi warunek .że wdowa przeżyła wojnę .
A jak nie przeżyła no to nie ma metryki .NO bo kto wniesie ?. To koszty sądowe .

Pozdrawiam

Ryszard Welka

---------------------------------------------------------------------
ps

Nadal apeluję o odbieranie nominacji zamordowanych w Katyniu ,nominacje Lecha Kaczyńskiego gdyż połowa jeszcze nie jest odebrana .Dotyczy to zmilitaryzowanych czyli zołnierzy,policjantów i pocztowców .Nawet spokrewnionych ofiar .
Ja odebrałem takie dwie nominacje .

Całą procedurę opowiem w rozmowie prywatnej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 mar 2025, 16:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3851
Chyba nie tylko do renty wdowiej, także jako pokłosie postępowań spadkowych takie akty bywały wystawiane.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 mar 2025, 16:56 
Offline

Dołączył(a): 27 lut 2010, 13:15
Posty: 1189
NO tak ,
Tylko dziedziczyć może potomek .
Rodzeństwo nie.
No i pytanie jest co dziedziczyć ?
Załóżmy ,że z tych 6 milionów połowa to samotni ,dzieci i biedni no to 3 miliony.

No i nie wszystkie wdowy ale wdowy ubezpieczonych ,a ile ich było ?\
No dziadek był policjantem a wieś ?
A to w Polsce przed II Wojną to 80 % ludności .

Ja szacuje ,że 3 ,5 miliona ofiar nie ma metryk zgonu .

Pozdrawiam

ps

Kilka razy próbowałem w Toruniu porozmawiać z posłem na Sejm na dyżurze poselskim ale okazało sie ,że w III Najjaśniejszej to lipa .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 mar 2025, 17:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3851
No nie, dziedziczyć może również rodzeństwo, bratankowie etc.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 mar 2025, 17:45 
Offline

Dołączył(a): 27 lut 2010, 13:15
Posty: 1189
No to znaczy ja w życiu o tym nie słyszałem .

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 mar 2025, 18:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3851
Jeśli nie było testamentu w którym zmarły postanowił inaczej, to jeśli nie pozostawił zstępnych, dziedziczą rodzice. Jeśli ci nie żyją, dziedziczy rodzeństwo, potem ich potomkowie. Tak było raczej zawsze. W pewnych okresach nawet kuzynostwo się załapywało w razie braku rodzeństwa.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 mar 2025, 18:30 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2015, 12:45
Posty: 163
Pamiętajmy także o tym, że po I wojnie światowej również było wielu zaginionych i zmarłych, których los nie został wyjaśniony. Czasami jednak zdarzało się, że po latach wystawiano akty zgonów żołnierzy poległych na froncie, jak w poniższym przykładzie dotyczącym zmarłego w 1914 r. Władysława Drygalskiego - dokument wystawiony w 1936 r., a więc po 22 latach.

https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 91100d15cc

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz Urbaniak.


Poszukuję informacji o ślubie Stanisława Urbaniaka i Heleny Szczepaniak (ok. 1812-1815 r.) oraz Stefana Samoląga i Jadwigi Rupa bądź Rupianki (ok. 1815-1819 r.)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 mar 2025, 18:42 
Offline

Dołączył(a): 27 lut 2010, 13:15
Posty: 1189
Z praktyki ,którą poznałem w Stowarzyszeniu Rodzin Katyńskich to wyłącznie renty rodzinne i to ułamek kobiet .Nie wiem czy w opracowaniu dla Niemców w sprawie reparacji nie ma obliczeń strat Narodu Polskiego .
Musze to przeczytać .Z IPN nic sie nie dowiem ,gdyż to w pionie prokuratorskim a to nie publikowane .
==================================================

Jak to się ma do 500 tys poległych mieszkańców terenów Polski ?
No też ciekawe . To może być jakieś 50 tys nie pochowanych .
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL