Szukając informacji na temat znanego wszystkim pisarza, podróżnika i awanturnika Antoniego Ferdynanda Ossendowskiego natrafiłam na jego liczne związki z Wielkopolską. Poza tym, że miewał odczyty w Gnieźnie i Poznaniu, sporo jego powieści było wydawane w Poznaniu, to jeszcze jego stryj Aleksander Ossendowski po ucieczce z Petersburga osiedlił się w 1922 roku w Gnieźnie.
Aleksander był lekarzem, ukończył Wydział Nauk Przyrodniczych w Petersburgu oraz Wojskową Akademię Medyczną, gdzie się doktoryzował.
W Gnieźnie mieszkał przy ulicy Chrobrego 35, gdzie prowadził praktykę lekarską. Ponadto pełnił funkcję stałego lekarza lecznicy dziecięcej, żłobka i państwowego gimnazjum męskiego. Zmarł 20 listopada 1927 roku i został pochowany na cmentarzu Piotra i Pawła. Ciekawe, czy jego grób jeszcze istnieje? oraz, czy zachowały się o nim jeszcze jakieś wspomnienia, zdjęcia, dokumenty?
Jego syn też Aleksander ukończył medycynę w Poznaniu a przed samą wojną był dyrektorem szpitala psychiatrycznego w Kościanie.
Pozdrawiam
Ewa
|