Pijanowska napisał(a):
Czytam posty dość skrupulatnie i dochodzę do wniosku, że każdy poszukujący "korzeni" z pewnością odwiedza cmentarze. Można byłoby założyć właśnie taki wątek? W poszukiwaniu przodków spacerowałam po cmentarzu w Mieścisku (pow.wągrowiecki). Jest wiele mogił starych, niestety już bez jakichkolwiek tablic. Niektóre jednak tablice są zachowane. Może zacznę jako pierwsza:
1. ....
umieściłam nazwiska urodzonych przed 1900 rokiem, może komuś się przyda?
Pewnie że informacje z nagrobków – czy to uzyskane bezpośrednio na cmentarzu czy też z wyszukiwarek których jest coraz więcej są bardzo przydatne, ale nawet ich nie można brać za pewnik.
Właśnie wczoraj znalazłem na szukajwarchiwach.pl akt urodzenia mojej prababci, w którym jest adnotacja o zgonie. Wynika z niego że zmarła rok wcześniej niż podaje informacja na nagrobku.
Co ciekawe, już wcześniej miałem podobną sytuację z inną prababcią, z tym że u niej na nagrobku była zła data urodzenia (też rok różnicy).
O ile takie przesunięcia o rok mogę zrozumieć (trafiłem na co najmniej jeszcze jeden przypadek) to niedawno szukając informacji przez jedną z cmentarnych wyszukiwarek trałiłem na informację (popartą zdjęciem nagrobka) że jeden z dalszych powinowatych urodził się w 1871 podczas gdy z jego aktu urodzenia wynika że przyszedł na świat w… 1858 roku. Skąd mogła się wziąć tak duża różnica nie wiem...