Co prawda historia sprzed roku, ale niezmiernie ciekawa
"Kopali grób, jak zwykli robić to podczas swojej pracy. Ziemia odkryła coś czego grabarze się nie spodziewali. Sprawą już zajęły się odpowiednie służby.
Wszystko rozegrało się 5 maja. Na cmentarzu parafialnym w Witkowie grabarze wykopywali miejsce pod kolejny grób. Kiedy skończyli pracę, udali się do domów. Nazajutrz ich oczom ukazała się dziura sporych rozmiarów, a w niej, coś na kształt grobowca. Lokalne środowisko grabarzy potwierdziło nam zaistniały fakt, ale odmówiło dalszego komentarza w tej sprawie. Niewykluczone, że w obawie przed administratorem cmentarza – księdzem proboszczem Stanisławem Gocem, którego poinformowali o odkryciu. Co ciekawe, nakazał grabarzom, aby zasypali to, co pokazała ziemia. Według naszych informacji, odkryty grobowiec zawierał 8 metalowych trumien. Sprawą już zainteresował się Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Poznaniu."
http://www.slupca.pl/informacje/aktualnosci/tajemnicze-odkrycie-cmentarzu/