Orędownik 1936.05.17.Dziś wieczorem wyjeżdża do Gdyni
Janina Ratajczakówna, najlepsza i najinteligentniejsza uczennica V klasy szkoły powszechnej nr. 36 w Poznaniu. Z Gdyni wyruszy Ratajczakówna w poniedziałek statkiem „Batory” do Ameryki, gdzie przez cztery tygodnie będzie gościem Polonji amerykańskiej. Wybór Ratajczakówny został zdecydowany w kuratorjum, gdzie odbyła się ściślejsza selekcja kandydatów i kandydatek. Również dzisiaj wyjeżdża wybrany jako najlepszy uczeń
Jerzy Kulczyński, VI męskiej szkoły powszechnej przy ul. św. Marcina.
Do Ameryki statkiem „Batory” wyjeżdża z Polski, z każdego kuratorjum jeden najlepszy uczeń i jedna najlepsza uczennica, wszyscy w strojach ludowych.
Na fotografji widzimy Ratajczakównę w chwili żegnania się z koleżankami w Poznaniu.
Orędownik 1936.05.21.Zamiast do Ameryki powrócili do Poznania. Jak już donosiliśmy, w sobotę wieczorem wyjechali z Poznania do Gdyni Jerzy Kulczyński i Janina Ratajczakówna, ucz. szkół powszechnych w Poznaniu, aby stamtąd wyjechać w poniedziałek, 18 b. m., „Batorym” do Ameryki, gdzie mieli być wraz z resztą dzieci szkolnych z różnych kuratorjów gośćmi Polonji amerykańskiej. W Gdyni jednak najniespodziewaniej zachorował na odrę jeden z uczestników wycieczki szkolnej, uczeń szkoły powszechnej ze Lwowa, wskutek czego wycieczka do Ameryki została odłożona na inny termin, prawdopodobnie na lipiec br. Wobec takiego obrotu rzeczy, Kulczyński i Ratajczakówna powrócili do Poznania.