Otrzymałam na pocztę e-meilową wiadomość, której treść cytuję poniżej:
„
Dzień dobry,
piszę w nawiązaniu do Pani komentarza dodanego do wyniku znalezionego na stronie Poznań Project - napisała Pani że Stanisław Urbas urodził się w Czerlejnku - mi się udało znaleźć informację że urodził się w tym samym roku, w Wydzierzewicach. Informacje te znalazłem w księdze zgonów Urzędu Stanu Cywilnego w Zaniemyślu, poniżej podaję link dla weryfikacji. W skanie tego aktu zgonu zgadza się nazwisko małżonki, mianowicie Margareth Szumigała. Skąd uzyskała Pani informację że Stanisław urodził się w Czerlejnku? I czy podane przez Panią daty są prawidłowe? Ponieważ widzę że Stanisław urodził się w 1831 roku, a drugi ślub z Franciszkiem Szumigałą odbył się w 1835. Uprzejmie proszę o porównanie i weryfikację ponieważ podczas uzupełniania drzewa mogą zajść tutaj poważne rozbieżności.
Link do aktu zgonu:
https://szukajwarchiwach.pl/53/1987/0/4 ... eR_VPUFnEg
W razie jakichkolwiek pytań pozostaję do dyspozycji. …”
Dziękuję za Pańską dyspozycyjność i już wyjaśniam.
Mój zamieszczony komentarz w Poznan Project przy ślubie Stanisława Urbasa jest jak najbardziej prawidłowy.Osobę, która pisała do mnie meila odsyłam nie do aktu zgonu, ale do aktu chrztu Stanisława Urbasa, który miał miejsce w parafii Czerlejno. Musimy pamiętać o tym, że dane do aktu zgonu podaje rodzina zmarłego,
wielokrotnie nie posiadająca rzetelnych informacji i nie zawsze są one zgodne z wcześniejszymi wpisami do ksiąg metrykalnych.
Takim wcześniejszym wpisem dot. Stanisława Urbasa jest akt chrztu sporządzony dnia 08 maja 1831 r. i zapisany pod pozycją nr 13 w Liber baptisatorum parafii Czerlejno, znajdujący się w AAP.
Drugim dokumentem jest duplikat aktu chrztu zapisany w Aktach stanu cywilnego parafii rzymsko-katolickiej Czerlejno znajdujący się w APP, sygn. 4, str. 119, wpis 13.
W obu przytoczonych wyżej dokumentach zapisano bardzo wyraźnie, że Stanisław Urbas urodził się w Czerlejnku i zamieszkiwał tam do dnia ślubu.
Niestety, muszę zainteresowanej osobie odmówić weryfikacji zamieszczonego przeze mnie komentarza w PP przy ślubie:
Parafia katolicka Śnieciska, wpis 9 / 1863 • Stanislaus Urbas (32 lat) 100%
• Margaretha Szumigała (22 lat)
ojciec: Franciscus , matka: Marianna
[Komentarze]
• Hanna Guza:
matka Margarethy: Marianna Sulanka
(11-03-2010)
• DanutaW (e-mail:
w.danka.w@wp.pl):
W moim drzewie. Rodzice panny Małgorzaty urodzonej dn. 17.06.1843 w Płaczkach to:
Marianna ur. 17.02.1810 w Płaczkach,
córka Jana Adamczaka i Katarzyny Pindrasiak.
Pierwszy ślub Marianny 20.10.1827 z Janem Solarczykiem,
synem Macieja Solarza i Rozalii Lisionki
zmarłym 08.11.1834
Drugi ślub 27.10.1835 z Franciszkiem Szumigałą,
synem Mateusza i Katarzyny z d. Muza al. Strzelczyk.
Pan młody Stanisław Urbas urodzony 30.04.1831 w Czerlejnku, syn Bartłomieja Urbasa i Agnieszki Filipiak.
(24-05-2018)
W 1835 r. ślubowali rodzice panny młodej, czyli
Parafia katolicka Śnieciska, wpis 6 / 1835 • Franciscus Szumigała (28 lat) 100%
• Marianna Sularka (28 lat, wdowa)
[Komentarze]
• Hanna Guza:
prawidłowe nazwisko: Franciscus Szumigała-córka Marianna
(11-03-2010)
• Hanna Guza (e-mail:
hannaguza@wp.pl):
Marianna Sularka ( Solarczyk) zd.Adamczak
(19-05-2015)
Przy uważnym czytaniu komentarza do ślubu z 1863 r. widać, że jeśli Małgorzata Szumigała ( panna ślubująca ze Stanisławem Urbasem w 1863 r.) urodziła się w 1843 r.,
to trudno oczekiwać, aby jej ojcem był pierwszy mąż jej matki - Jan Solarczyk zmarły w 1834 r.
Z drugiego związku Marianny z d. Adamczak pr.v. Solarczyk z Franciszkiem Szumigałą urodziło się kolejno dziewięcioro dzieci:
Mikołaj, Wojciech, Marianna, Jakub, Małgorzata, Katarzyna, Agnieszka, Jadwiga i Barbara.
Mówią, że nadgorliwość jest gorsza od …,
Być może niepotrzebnie zamieściłam na PP w komentarzu do ślubu Stanisława Urbasa i Małgorzaty Szumigała z 1863 r. informację o pierwszym ślubie matki Małgorzaty,
który może wprowadzić zamieszanie. Uważałam to za zasadne z tego względu, że matką Małgorzaty nie była Marianna Sularka (Solarczyk), a Marianna z d. Adamczak.
Pisząc myślałam, że im więcej dat i informacji tym lepiej, okazuje się jednak, że wcale tak nie jest.
Nie każdy ma przecież ochotę sprawdzać w aktach daty i miejsca, a według nich kolejne następujące po sobie wydarzenia.