Jedną z fajnych rzeczy, jaką daje indeksowanie chrztów w Excelu, jest możliwość - za pomocą tzw. tabel przestawnych i wykresów - analizowania statystyk i odkrywania w nich pewnych historycznych trendów. Np. na przykładzie parafii lwóweckiej i samej liczby chrztów widać, jakie spustoszenie poczynił potop szwedzki:
Z kolei analiza zapisanego w chrztach wyznania ("blank" to oczywiście brak adnotacji - czyli przeważnie katolicy) ładnie pokazuje nam napływ ludności olęderskiej:
Można też pokusić się o sprawdzenie, jaki procent ludności parafii mieszkał w mieście, a jaki w okolicznych wsiach:
Oczywiście, do danych trzeba podchodzić ostrożnie. Jak wiemy, księgi bywają niekompletne, nie zawsze też księża sumiennie wpisywali wszystkie informacje. Tym niemniej wiele można w ten sposób odczytać. Fajna zabawa