Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 07 lis 2024, 04:36

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 30 sie 2017, 19:56 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 lis 2016, 21:04
Posty: 719
Obrazek

Pytanie : czy to jest Henrietta Groszewska? Nie potrafię poprawnie odczytać :oops:
Obrazek

_________________
--------------------------
Pozdrawiam, Danka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sie 2017, 05:18 
Offline

Dołączył(a): 17 lis 2010, 13:20
Posty: 5646
Lokalizacja: Lutogniew/Międzyrzecz
Nr 83
Wąbrzeźno, dnia 22 czerwca 1894 roku
Przed niżej podpisanym urzędnikiem stanu cywilnego stawiła się dzisiaj znana co do osoby robotnica Anna Groschewska zamieszkała Wąbrzeźno i zgłosiła, że wdowa po młynarzu Katarzyna Groschewska, zamężna z młynarzem Franciszkiem Groschewskim, jej matka, lat 74, wyznania katolickiego, zamieszkała Wąbrzeźno, urodzenia miejsce nieznane, córka nieznanych imion i stanu małżeństwa Preuss, zmarła w Wąbrzeźnie, w mieszkaniu zgłaszającej, dnia 21 czerwca 1894 roku o pół do siódmej po południu.
Odczytano, przyjęto i podpisano
(-) Anna Groszewska
Urzędnik stanu cywilnego
w zastępstwie (-) Kanuowski


ad 2
odczytuję jako: Henriette Grapentin/ Grapenntin :wink:

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Wojciech Derwich


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sie 2017, 07:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 lis 2016, 21:04
Posty: 719
Wielkie dzięki, Wojtku. Czegoś jednak nie rozumiem. Jeśli w tej metryce zmarła Katarzyna była wdową po młynarzu, syn Katarzyny i Franciszka(kierownik młyna) w akcie ślubu także był synem młynarza, a w akcie zgonu Franciszka napisane jest, że: "Przed niżej podpisanym urzędnikiem stanu cywilnego stawiła się dzisiaj znana co do osoby żona robotnika Katarzyna Groszewska zamieszkała Wąbrzeźno pow. Chełmno i zgłosiła, że robotnik Franciszek Groszewski, jej mąż, lat 71... .", to jak to może mieć się do rzeczywistości? Pomyłka urzędnika, został zdegradowany z jakiś względów czy żona nie wiedziała kim był mąż, może taki stan umysłu? :wink: Wybacz moje rozważania, ale po prostu nie rozumiem.


Henriette Grapentin a domniemana Henriette Groszewska, to jednak wielka różnica, wybacz moje matołectwo niemieckojęzyczne :wink:

_________________
--------------------------
Pozdrawiam, Danka


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 139 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL