mac napisał(a):
Witam,
z tego, co pamiętam, możliwość usuwania postów była zablokowana zawsze i tutaj nic się nie zmieniło.
Nie było blokady...po postach usuniętych przez p. Orpela rozważano taką konieczność. Ostatecznie chyba nie zostało to zrobione, przynajmniej nie zauważyłam tego.
Ja się dostosuję

, ale nie wydaje mi się, że to zdyscyplinuje -jeśli takowy był cel-niektóre osoby. Wydawało mi się zawsze, że opcja "zgłoś post" jest od temperowania zachowań niezbyt eleganckich.
A są, Maćku, takie posty, które są grzeczne, ale też czasem, po miesiącu nawet, chciałoby się usunąć, by te na wpół prywatne, niezupełnie genealogiczne dane, nie "pętały się"(celowo użyłam tej formy)w googlach. Pozostaje zatem zgłaszać do Ciebie z prośbą o usunięcie-jak sugerujesz. A od teraz jeszcze bardziej się zastanowię nim cokolwiek napiszę-dotąd myślałam o literówkach, poprawnej polszczyźnie, uprzejmości i delikatności-gdy wyrażałam swój sąd o spawie-teraz pomyślę jeszcze czy warto dzielić się własnymi przemyśleniami i tymi, trochę prywatnymi, zwierzeniami. Traktowałam piszących na forum, jak osoby, z którymi mogę dzielić się różnymi wypowiedziami, bo to znajomi, wielu niezwykle miłych ludzi-ale takimi ludźmi nie są dla mnie WSZYSCY W SIECI-a tam przenikają nasze wpisy.Przyznaję, że po jakimś czasie kilka takich wpisów usunęłam., teraz , pozbawiona tej możliwości, ograniczę mój "język":
