Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

W ramach Skarbnicy Gniazda ukazała się nowa pozycja.
Jako Cię widzą, tako Cię piszą
Autorki Sława i Asia przedstawiają nam obraz Wielkopolanina w świetle listów gończych 1 połowy XIX w.
Autorki korzystając z mało znanego źródła, jakim są listy gończe, dowcipnie przedstawiają Wielkopolanina...Mimo lekkiego sposobu prezentacji, publikacja przynosi wiele ciekawych informacji o życiu naszych przodków.
Ponadto całość rzetelnie i profesjonalnie opracowana na podstawie źródeł w książce wymienionych.

"Pewny Mateusz Kański z Lelowa w nowym Szląsku, żywił się od kilku lat z kradzieży, o co już kilkakrotnie do odpowiedzi pociągnięty był, 5. t.m. złapany został za kradzież w Druchlinie i w kaydany okuty do Lelowa odstawiany wraz z kaydanami uciekł. Tenże Kański jest 8 do 9 cali wysoki, bardzo wysmukły, ma włosy około głowy wyszące, brunatnawą okrągłą twarz, pociągły nos, oczy niebieskie, a szczególnie potem go poznać można, iż z przodu ustach niema zębów i literę R. chrapliwie wymawia."


W listach gończych poza sama informacja o przestępstwie, lub wykroczeniu mamy opis poszukiwanego. Jest to jedyna możliwość poznania wyglądu i cech charakterystycznych przodka, któremu jako biednemu nie malowano portretów, ani zdjęć w tym czasie nie robiono.
Cóż tu więcej pisać. Trzeba książkę przeczytać.
Stron 131, bogato ilustrowana zdjęciami, zawiera indeks nazwisk, oprawa miękka, cena 15 zł.
Wojtek

Witaj Wojtku!
Pozycję zamawiamy u Ciebie?
Sam odnalazłem siostrę 2pradziadka,za którą wystosowano list gończy w 1855 rok,a która zmarła śmiercią naturalna.Jestem na etapie zciągnięcia kopi z Niemiec.
Pozdrawiam:
Krzysztof.

_________________
Sibilski choć obecnie Nadobnik.
http://sibilski.org/

Tak jak wszystkie publikacje. Proszę pisać na adres: wutege@gmail.com
Koszt wysyłki 6 zł.

Wojtek

Drogie Koleżanki i Koledzy oraz Sympatycy WTG!

Ktoś kiedyś powiedział, że mądrości trzeba szukać nie tylko w książkach! Jednak w dzisiejszym świecie trudno sobie wyobrazić, jak można by szukać mądrości nie czytając książek. Książki są rzecz jasna bardzo różne - lektura niektórych nie pomaga nam w zdobyciu wiedzy, w lepszym rozumieniu świata i praw nim rządzących oraz w poznaniu ludzi i relacji między nimi. Dlatego, jak to ktoś powiedział: "NIE NALEŻY CZYTAĆ KSIĄŻEK DOBRYCH, LECZ TYLKO BARDZO DOBRE". Niedawno ukazała się kolejna książka z serii: "SKARBNICA GNIAZDA" nosząca tytuł: "Jako cię widzą, tako cię piszą. Obraz Wielkopolanina w świecie listów gończych pierwszej połowy XIX wieku" napisana przez nasze serdeczne koleżanki i miłośniczki genealogii - Dobrosławę Gucię i Joannę Lubierską. Myślę, że książka ta stanowi ciekawą inspirację do dalszych badań w naszych poszukiwaniach genealogicznych. Jest bardzo dobrym źródłem informacji o mieszkańcach naszego regionu, bo gdzież szukać tak szczegółowych informacji o społeczeństwie XIX stulecia - a wśród nich o naszych przodkach - jak nie w tekstach źródłowych jakimi są listy gończe publikowane na łamach codziennej prasy. W księgach metrykalnych znajdziemy suche informacje i daty o naszych przodkach, a w tej publikacji autorki korzystając z mało znanych źródeł jakimi są choćby "Gazeta Poznańska", "Gazeta Południowo-Pruska" czy też "Dziennik Urzędowy Królewskiey Regencyi w Poznaniu” w dowcipny sposób przedstawiają prostego Wielkopolanina, który wszedł w konflikt z ówczesnym prawem. Myślę, że niejeden z nas uśmiechnie się, czytając zawarte w tej książce cechy charakteru i ubioru poszukiwanych "uciekinierów" i zbiegów. A więc zachęcam - bierzmy i czytajmy, by potem snuć w naszej wyobraźni obraz naszych przodków, którzy pozostawili po sobie świadectwo o sobie samych i czasach, w których żyli.

Paweł H.

Pawle,
bardzo dziekujemy za dobre słowo Mamy nadzieję, że innym Czytelnikom również tekst się spodoba.

Pozdrawiamy
Sława i Asia

_________________
poszukuje osób o nazwisku
GUCIA (Ceradz. Kośc./Opalenica), KALISZAN, BURKIET i WOJTASZ (powiat Poznań), DZIURLA (Słocin/Opalenica), DRZYMAŁA (Słocin), BĄCZKOWSKI (Chojnica)